reklama

Najważniejsze jest zaufanie ludzi - mówi mł. insp. Tomasz Mimier, nowy komendant jarocińskiej policji [WYWIAD]

Opublikowano:
Autor:

Najważniejsze jest zaufanie ludzi - mówi mł. insp. Tomasz Mimier, nowy komendant jarocińskiej policji [WYWIAD] - Zdjęcie główne

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

WiadomościOd niespełna miesiąca Komendą Powiatową Policji w Jarocinie zarządza mł. insp. Tomasz Mimier. Jakie zmiany w jednostce planuje wprowadzić nowy komendant? Czy młodszy inspektor Andrzej Boruta nadal będzie jego zastępcą?
reklama

W maju nastąpiły zmiany na stanowisku Komendanta Powiatowego Policji w Jarocinie. Insp. Krzysztofa Rzepczyka zastąpił mł. insp. Tomasz Mimier 

ROZMOWA z mł. insp. TOMASZ MIMIEREM, pełniącym obowiązki komendanta KPP w Jarocinie 

Ranking najbardziej poważanych zawodów w Polsce 2023 pokazuje, że policjantów poważaniem obdarza zaledwie 42% Polaków. Wyżej są górnik, sklepikarz, czy szewc. Jakby chciał pan to zmienić na poziomie lokalnym? 

Myślę, że ten ranking jest niezbyt precyzyjny. A dlaczego tak uważam? Dwa lata temu - w mojej poprzedniej jednostce, gdzie pracowałem - miasto Pleszew zleciło takie badania. Było tam między innymi pytanie dotyczące policji i poziomu zaufania do tej formacji. Wówczas z tych badań wynikało, że mieszkańcy Pleszewa w 81 lub 82 % ufają policji, wierzą policji i naszą formację postrzegają pozytywnie. Myślę więc, że te uśrednione dane, które pani ma, na pewno dotyczą nie tylko takich miejscowości, jak Pleszew czy Jarocin, tylko dużych miast, gdzie faktycznie ten poziom zaufania mógł zostać trochę nadszarpnięty ostatnimi laty. Dlatego wydaje mi się, że my - tu lokalnie - wypadamy nie najgorzej. 

reklama

Powierzenie funkcji komendanta KPP w Jarocinie traktuje pan jako awans? Będzie miał pan dalej do pracy… 

To prawda - dalej do pracy, ale i ten czas, który spędzam w samochodzie, można produktywnie wykorzystać. Natomiast dla mnie jest to przede wszystkim nowe wyzwanie. Jednostki są porównywalne, choć powiat jarociński zamieszkuje więcej ludności. Etatowo jednostka w Jarocinie też jest odrobinę większa. Natomiast pracujemy na podobnych obszarach. Społeczność jarocińska czy pleszewska, one są bardzo podobne i spotykamy się z podobnymi problemami. Oczywiście, jakieś niewielkie różnice się pojawiają i dla mnie to przede wszystkim jest nowe wyzwanie, również możliwośc poznania nowych ludzi, samorządów, poznanie relacji samorząd - policja.

reklama

Pamiętajmy, że tak naprawdę nie tylko policja jest odpowiedzialna za bezpieczeństwo. Odpowiadamy za nie wszyscy w jakimś stopniu - samorządy, policja, straż, wojsko które mamy w Jarocinie, ale i też każdy z mieszkańców naszego powiatu. Jeżeli więc chcemy mówić o bezpieczeństwie i chcemy czuć się bezpiecznie, to każdy z nas coś od siebie musi dołożyć. I ja tutaj chciałbym pracować na tym obszarze, żeby przede wszystkim ludzi, instytucje, które wymieniłem, zachęcić do współpracy w jednym celu - żeby nam się żyło po prostu lepiej i bezpieczniej. 

Czy mł. insp. Andrzej Boruta nadal będzie pana zastępcą? 

W tym obszarze nic się nie zmieni. To jest doświadczony oficer, człowiek który zna środowisko, zna ludzi tu mieszkających lepiej niż ja. Nie ukrywam, że w wielu sytuacjach, jest mi bardzo pomocny i chciałbym, żeby jak najdłużej był moim zastępcą. 

reklama

Przewiduje pan zmiany na stanowiskach naczelników wydziałów, referatów, kierowników posterunków czy w ogóle jakieś zmiany kadrowe w strukturze komendy?

Na chwilę obecną, tak naprawdę, zapoznaję się z jednostką. Struktura jest tutaj trochę inna niż w mojej byłej jednostce. Posterunki, z kolei, są czymś nowym na terenie Jarocina. Pleszew funkcjonował z posterunkami już od kilkunastu lat, więc - powiem nieskromnie - mam tu może trochę większe doświadczenie w tym obszarze. Nie zamierzam zmieniać kierowników posterunków, natomiast może troszeczkę się zmienić ich zakres zadań. Ale to jest plan na przyszłość.

W tej chwili borykamy się z wakatami między innymi właśnie na tych nowo utworzonych posterunkach, więc kiedy już uzupełnimy te brakujące stanowiska, będziemy mogli powiedzieć, że jesteśmy w stanie pracować na 100% możliwości i wtedy te zakresy obowiązków, zadań może delikatnie ulegną zmianie. Co do struktury w Jarocinie - moje pierwsze spostrzeżenia są takie, że to jest świetny zespół ludzi. Mój poprzednik miał to szczęście, że on mógł realizować pewną wizję przez kilkanaście lat - i to widać na każdym kroku. Tu jest wiele rzeczy dopracowanych do niemalże perfekcji. Jeżeli wszystko dobrze działa, to nie ma sensu tego zmieniać.

reklama

Powiedział pan, że brakuje funkcjonariuszy na posterunkach. Jak wygląda obecnie sytuacja w Jaraczewie i Żerkowie?

Docelowo te posterunki będą funkcjonowały w ośmioosobowych składach. W tej chwili na każdym z posterunków mamy po cztery osoby. W sumie brakuje nam 8 funkcjonariuszy. Mam nadzieję, że ta sytuacja się szybko poprawi i będziemy, tak jak powiedziałem, mogli pracować na 100% możliwości.

Niektórzy twierdzą, że przywrócenie posterunków było błędem ze względu właśnie na braki kadrowe. Podziela pan tę opinię?

Nie. W powiecie pleszewskim są trzy gminne posterunki. Uważam, że to są dobrze działające komórki. Myślę, że uda nam się szybko uporać z tymi wakatami. Sami mieszkańcy zauważą, jak cennym jest mieć u siebie posterunek, mieć blisko siebie policjanta. Jako formacja jesteśmy jeszcze bliżej obywatela. Myślę, że te osoby, które miały, mają obawy, z czasem przekonają się, że to były świetne decyzje, że te posterunki zostały utworzone.

Policja w Jarocinie ma jedną z najnowocześniejszych komend. Co panu rzuciło się w oczy na "dzień dobry"? Jest coś, co by pan chciał szybko zmienić? 

Wszyscy zazdrościli Jarocinowi tej jednostki. Kiedy tutaj przyszedłem, to moje przypuszczenia, że tu jest niemal idealnie, potwierdziły się. W zasadzie nie ma co zmieniać. Budynek był zaprojektowany z myślą o policjantach, aby mieli jak najlepsze warunki pracy. 

Komendant Główny Policji - Marek Boroń - mówił niedawno: “Upolitycznienie policji w ostatnich latach osiągnęło krytyczny poziom. Z badań wynika, że ponad 30 procent policjantów wskazywało, że nasza formacja jest upolityczniona.” Czujecie już zmiany w tym zakresie? To jest rzeczywiście problem? 
Myślę, że to jest podobnie jak z tym poziomem zaufania do policji. Trudno mi jest się wypowiadać, jak to było postrzegane w dużych jednostkach, w dużych miastach. Myślę, że my tutaj - na dole - uchroniliśmy się od tego zjawiska, o którym pani mówi. Nie jestem w stanie się odnieść do dużych aglomeracji, bo tam nie pracowałem.

Przez wiele lat był pan komendantem w Pleszewie, gdzie funkcjonuje straż miejska. U nas straż została zlikwidowana, choć nie wyklucza się powrotu. Czy - w pana opinii - w mieście wielkości Jarocina powinna działać ta formacja? Czy ona ułatwia pracę policji?

Z doświadczenia mogę powiedzieć, że w Pleszewie ze strażą miejską dobrze nam się współpracowało. Są pewne obszary, w których Straż Miejska mogła nas wyręczyć. Były to drobne interwencje na Rynku, gdzie najwięcej ludzi przebywa. Wspomagała nas przy drobnych wykroczeniach drogowych - polegających na złym parkowaniu czy różnego rodzaju wykroczeniach porządkowych. Z mojego doświadczenia mogę stwierdzić, że to fajnie współpracująca komórka z policją. Trudno mi powiedzieć, czy to rozwiązanie sprawdziłoby się na terenie miasta Jarocina.

Policyjne statystyki są alarmujące jeżeli chodzi o bezpieczeństwo w ruchu drogowym. W tym roku - po latach poprawy - znów rośnie liczba wypadków, osób rannych i zabitych. W skali kraju to niestety wzrost o 10%. Póki co powiecie jarocińskim jest zgoła odmiennie. Co - pana zdaniem - należy zrobić, aby poprawić bezpieczeństwo w ruchu drogowym? 

W ostatnim roku w powiecie pleszewskim mieliśmy wzrost liczby wypadków ze skutkiem śmiertelnym na poziomie 500%. Teraz pytanie: czy tak dużo tych wypadków jest w tym roku? Czy w poprzednich latach było bezpieczniej? Prawda jest trochę po jednej i drugiej stronie. Niemniej jednak problem wypadków dotyka wszystkich, całego kraju - bez względu na to czy te statystyki wskazują tendencje wzrostowe, czy spadkowe. W momencie, kiedy osiągniemy zero, wtedy możemy powiedzieć, że jesteśmy zadowoleni. Każda inna liczba w tym obszarze dla nas jest niezadowalająca.

Co możemy zrobić, żeby było bezpieczniej? Owszem, w jakimś stopniu policja jest odpowiedzialna za stan bezpieczeństwa, ale bezpieczeństwo w ruchu, to przede wszystkim edukacja. Należy rozpocząć od najmłodszych, poprzez młodzież, która zaczyna uczyć się jeździć, po osoby już wydawałoby się doświadczone, kończąc na seniorach. Każda ta grupa, o której mówię, wymaga uświadomienia - że to od nas zależy, jak będzie na drodze. W mojej ocenie, jest to proces długofalowy. Nie jesteśmy w stanie dzisiaj znaleźć rozwiązania, które jutro już przyniesie skutek.

W pana ocenie wyższe mandaty za przekraczanie prędkości, za popełnianie wykroczeń drogowych, nowy taryfikator punktów karnych są wystarczającym batem przynajmniej na niektórych kierowców?

Myślę, że tak. Na ten problem patrzę szerzej. Gdyby nie było zmiany w obszarze mandatów, taryfikatora punktów karnych, nie byłoby nawet tej dyskusji między nami. Dla mnie już jest ważne, że o tym się mówi. Dyskusja niesie za sobą zawsze mniejszą lub większą refleksję i myślę, że dla mnie to jest istotne, że te zmiany wywołały debatę nie tylko między ludźmi, ale także w mediach.

Od marca kierowcy, którzy jadą pod wpływem alkoholu - mając powyżej półtora promila - mogą stracić pojazdy. Jak pan ocenia te przepisy? 

Uważam, że jest to bardzo dobry pomysł. Jest to dotkliwa kara dla właściciela. Niestety, kłopoty z konfiskatą pojawiają wtedy, kiedy okazuje się, że kierowca nie jest jedynym właścicielem.

W poniedziałek, 20 maja, odwiedzili pana nowo wybrani włodarze gmin i pani starosta. Czy już pan wnioskował o zakup radiowozu czy innego sprzętu?

To była zapoznawcza wizyta. O wsparciu finansowym odnośnie zakupów będziemy rozmawiali później. To nie był moment na tak poważne rozmowy. To pierwsze spotkanie już pokazało jednak, że mogę liczyć na wsparcie, na konstruktywną dyskusję, ale i też zaangażowanie w poprawę bezpieczeństwa w naszym powiecie. Jestem optymistycznie nastawiony do moich nowych obowiązków i do relacji z samorządami.

Czego jarocińska policja najbardziej potrzebuje? 

Samochodów. Nie jest zła sytuacja w tym obszarze, ale są potrzebne pojazdy nieoznakowane do służby kryminalnej.   

Bardzo dużo się mówi, że policjanci są słabo wyszkoleni. Wskazał na to raport Najwyższej Izby Kontroli. Co pan zamierza zrobić, żeby jarocińscy policjanci byli najlepiej przygotowani do pełnienia służby?

Jarocińska jednostka ma świetną bazę. Mamy przepiękną strzelnicę, mamy dwie sale do ćwiczeń. Jedna sala już funkcjonuje - jest to siłownia, na której policjanci mogą ćwiczyć. Druga sala natomiast będzie przystosowana do ćwiczeń, gdzie można będzie przećwiczyć interwencję policyjne, taktyki techniki interwencji. Jest ona już na ukończeniu. Mamy też przygotowanych, świetnie wyszkolonych instruktorów, więc jak to wszystko zbierzemy - to efekt już niedługo będzie widoczny, co nie znaczy że nasi policjanci nie są dobrze wyszkoleni. Jestem przekonany w stu procentach, że zdecydowana większość funkcjonariuszy w jest dobrze przygotowana do służby i świetnie sobie radzi w trudnych sytuacjach.

Motto polskiej policji to “Pomagamy i chronimy”. Co te słowa znaczą dla pana - funkcjonariusza z tak długoletnim stażem i doświadczeniem na kierowniczym stanowisku? 

Każdy z młodych policjantów wstępując do służby w policji składa ślubowanie. Rota ślubowania mówi o tym mówi, że my jesteśmy po to, by służyć społeczeństwu. Społeczeństwo pokłada w nas pewne nadzieje, ma też pewne oczekiwania od nas. Naszym zadaniem jest przede wszystkim służyć ludziom, żeby w naszej miejscowości, w naszym powiecie, w naszym kraju żyło się dobrze i bezpiecznie.

Dla mnie najważniejszym wskaźnikiem poziomu realizacji naszych zadań, jest po pierwsze - poziom zaufania do nas, po drugie - poziom zadowolenia z naszej pracy. Starałem się tak zawsze podchodzić do służby. Nigdy nie traktowałem jej jako pracy, nigdy nie pracowałem tylko 8 godzin. Zawsze czułem się policjantem, bez względu na to, w jakich okolicznościach się znalazłem. W tej chwili moim zadaniem jest być w 100% dla policjantów, aby im stworzyć takie warunki, by jak najlepiej mogli służyć lokalnej społeczności, aby jej żyło się lepiej i bezpieczniej. 

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama