Taxi dla seniora budzi kontrowersje: Po cichu, bez konkursu i konsultacji

W ubiegłym tygodniu, na specjalnie zwołanym briefingu prasowym z udziałem m.in. władz gminy - burmistrz Urszuli Wyremblewskiej-Korzyniewskiej, sekretarza Roberta Kaźmierczaka,  dyrektora Centrum Usług Społecznych Igora Armona poinformowano o uruchomieniu w mieście bezprecedensowej usługi “Złotej rączki” i “Taksówki dla seniora”. 

Możliwe stało się to  to dzięki pozyskanemu przez samorząd grantowi w wysokości 510.323,00 zł. Gmina przystąpiła do projektu „Wielkopolskie telecentrum opieki”. Pomysł  realizowany jest w ramach Programu Fundusze Europejskie dla Wielkopolski 2021-2027 (FEW), a współfinansowany ze środków Europejskiego Funduszu Społecznego Plus (EFS+)

Cieszymy się, że otwierają się kolejne możliwości pozyskiwania środków, bo dobrze wiemy, że sfinansowanie wszystkiego z budżetu gminy byłoby praktycznie niemożliwe, dzięki temu, że po prostu pokazują pokazują się środki, że po te środki sięgamy, to możemy dokonać tego i realizować po prostu różnego rodzaju pomysły. Oczywiście krok po kroku - mówiła burmistrz Urszula Wyremblewska - Korzyniewska.   

Uruchomiony projekt - „Wielkopolskiego telecentrum opieki”-  będzie realizowany aż do stycznia 2028 roku. Jednym z jego elementów jest tzw. taksówka dla seniora. Jak tłumaczą urzędnicy, pomysł zapewni bezpieczny i dostosowany do potrzeb osób starszych transport i pomoże seniorom w dotarciu m. in.: do placówek ochrony zdrowia, na wcześniej umówioną wizytę, na cmentarz, do urzędu czy miejsc aktywności społecznej znajdujące się na terenie Gminy Jarocin. 

Taksówkę, podobnie jak złotą rączkę od razu wdrożono w życie. Realizujące usługi osoby były również na konferencji. Mówili o pierwszych wykonanych zadaniach [ZOBACZ TUTAJ]. Podkreślano, że seniorzy są bardzo zadowoleni z auta obsługiwanego przez młodego taksówkarza.  - Pan jest bardzo dobrym kierowcą, bezpiecznym, spokojnym - padło na konferencji. 

Taxi dla seniora "załatwione po cichu, bez konsultacji" 

- Piszecie się o programie taxi dla seniora, a może sprawdzicie w jaki sposób wyłoniono taksówkarza? Sprawa została załatwiona po cichu bez konsultacji z innymi taksówkarzami z naszego terenu, bez konkursu czy wyłonienia najkorzystniejszej oferty cenowej. To zwykłe kolesiostwo - ocenia jeden z przewoźników. - Jest nas 9 taksówkarzy i tylko jeden został powiadomiony. Przecież CUS, to jest instytucja budżetowa i obowiązują ją jakieś zasady wyłaniania usługodawców. 

Nasz rozmówca twierdzi, że taksówkarze interweniowali w Centrum Usług Społecznych w Jarocinie. 

- Po telefonie do centrum pani odpowiedziała, że były prowadzone rozmowy z taksówkarzami, ale to chyba w innym mieście, bo z nami nikt nie rozmawiał. Nie było ogłoszenia, konkursu czy przetargu. Przecież tak powinno być, a nie wyłoniono jedną osobę, która na dodatek nie ma doświadczenia, gdyż pracuje od niespełna 4 miesięcy - dodaje.

Przewoźnicy o swoich zastrzeżeniach poinformowali też władze miasta. Tymczasem realizujący usługę "taxi dla seniora" Bartosz Woźnik twierdzi w rozmowie z portalem, że nie wie o kontrowersjach związanych ze sprawą. 

Będzie nowy konkurs na taxi dla seniora 

- Otrzymałem odpowiedź, że tylko jedna osoba wyraziła zainteresowanie, właśnie ta, która wykonuje usługę “taxi dla seniora” - tłumaczy sekretarz Robert Kaźmierczak. - Dostałem nazwiska dwóch innych taksówkarzy, którzy mieli również otrzymać zapytanie telefoniczne. Obaj powiedzieli mi, że są oburzeni sytuacją, o wyłonieniu dowiedzieli się z mediów i nikt z CUS do nich nie dzwonił. Natomiast dyrektor CUS-u utrzymuje, że kilka miesięcy temu takie telefony wykonywał. Dlatego też poleciłem ogłosić otwarty nabór ofert na świadczenie usługi taxi dla seniora od 1 stycznia 2026 roku.

Czy rzeczywiście zapytań nie było? Udało nam się porozmawiać z jednym z taksówkarzy, który był wymieniany jako ten, z którym CUS miał się kontaktować. - Nie miałem żadnego telefonu w tej sprawie  - odpowiada kategorycznie. 

Sekretarz gminy dodaje, że wnioskował również do szefostwa centrum, aby kolejne konkursy, czy nabory odbywały się w sposób transparentny, a informacje o nich były publikowane na stronie internetowej instytucji i w mediach społecznościowych. CUS planuje ogłosić nowy konkurs dla przewoźników.

- My czyli taksówkarze nie poprzestaniemy na tym i ta informacja jest ważna, ale nie satysfakcjonuje nas, bo jeśli byśmy nie drążyli, to tak by zostało. Chcemy wiedzieć, kto jest za to odpowiedzialny i jakimi konsekwencjami się to skończy dla tej osoby. Nie ważne, że od nowego roku podobno będzie wszystko legalnie, ale to co się stało jest faktem i musi być wyjaśnione - mówi nasz rozmówca. 

Było ogłoszenie o Złotej rączce. 

O odniesienie się do sprawy poprosiliśmy Igora Armona, dyrektora CUS w Jarocinie. Oto co napisał: 

"Ponieważ obie usługi nie podlegają Prawu Zamówień Publicznych ze względu na budżet nie przekraczający progu udzielania zamówień publicznych, zastosowano w tym wypadku Regulamin zamówień funkcjonujący poniżej kwoty przetargowej czyli rozeznanie rynku.W tym celu wykonano rozmowy telefoniczne z trzema potencjalnymi wykonawcami, tj. osobami posiadającymi uprawnienia do przewozu osób. Byli to: [tu podano nazwiska]. Tylko Pan Woźnik wyraził chęć współpracy. Jednocześnie pragnę dodać, że stawka za 1 przewóz została ustalona na poziomie instytucji zamawiającej (w tym wypadku ROPS Poznań).

Jeżeli chodzi o usługę złotej rączki w dniu 3.09.2025r. na stronie internetowej oraz Facebooku CUS udostępniono ogłoszenie w tej sprawie. Na ogłoszenie odpowiedziało 8 wykonawców, z których wybrano 2 osoby, z którymi podpisano umowy - zlecenie. W obu wypadkach umowy zawarte są do 31.12. 2025 r."

Będziemy wracać do sprawy. Co myślicie o tej sytuacji? Cekamy na merytoryczne komentarze.