Tabliczka mnożenia, dziki i rajdy rowerowe w jarocińskiej "Dwójce"

Mimo, że rok szkolny kończy się już niebawem, dzieci ze Szkoły Podstawowej nr 2 im. Królowej Jadwigi w Jarocinie nie próżnują.

Uczniowie klasy 3b do powtórzenia tabliczki mnożenia zaprosili swoich rodziców. Wcześniej odpowiednio się przygotowali - upiekli babeczki z działaniami matematycznymi, przygotowali stoiska z wieloma grami i zabawami matematycznymi. Rodzice i dzieci spędzili miłe popołudnie, przy okazji ćwicząc tabliczkę mnożenia. Zaangażowanie uczniów dodatkowo zostało nagrodzone możliwością spędzenia nocki w szkole, na którą czekali już od dłuższego czasu. To był czas, który z pewnością pozostawi wiele wspomnień.

Nie samą matematyką człowiek żyje. Udowodnili to uczniowie klasy 3b, którzy wymyślili opowiadania przy pomocy pewnego kubka. Dzieci podczas lekcji losowały z kubeczków informacje, które inspirowały ich do dlaczego tworzenia opowieści. I tak, pracując w grupach i świetnie się przy tym bawiąc, dzieci opowiedziały między innymi o Czarnym Nosku, który upiekł tort urodzinowy dla żony Różowej Noski, komorniku, który musiał przywołać do porządku Pingwina Elegancika, wydającego "lekką ręką" pieniądze, czy Doktorze Dolittle, któremu udało się truskawkami poskromić dzika.

 

Pogoda już wakacyjna, więc w klasie trudno usiedzieć. Dlatego też uczniowie klasy 2a wraz z rodzicami wybrali się na rajd rowerowy. Pierwszym punktem wycieczki było dojechanie do głazów narzutowych, które są pomnikami przyrody nieożywionej. W tym miejscu dzieci opowiedziały legendę, która mówi o tym jak, jeden z właścicieli Jarocina, wybrał się na polowanie w noc wigilijną. Będąc w lesie napotkał on wilka, który przemówił ludzkim głosem i upomniał go, iż nie godzi się polować w gwiazdkę. Wtedy też za karę wraz ze swoim koniem zamienił się w głaz. Następnie rajd udał się do Brzostowa, gdzie czekały drezyny.  Malowniczą trasą drezynami dojechali do miejscowości Góra. Ostatnim punktem wycieczki było ognisko i jedzenie pieczonych kiełbasek.

Uczniowie ze Szkolnego Koła Caritas zorganizowali zbiórkę prezentów, które trafiły na oddział dziecięcy do szpitala w Jarocinie. Opiekunowie i wolontariusze SKC przekazali kolorowanki, puzzle oraz przybory piśmiennicze chorym dzieciom, by pomogły im oderwać myśli od choroby i pozwoliły, aby na ich buziach zagościł uśmiech.