Czy szkolenie, które zorganizowała spółka Jarocin Sport w Kudowie nie mogło odbyć się w Jarocinie? Tym bardziej, że prelekcje prowadzili wiceburmistrz Witosław Gibasiewicz i sekretarz gminy Michał Fijałkowski, a uczestnicy na co dzień pracują w Jarocinie.
- To chyba nie jest jakiś ewenement, że jest wyjazdowe szkolenie. Większość firm, organizacji, gmin, wszystkie w zasadzie to robią. Także nie wiem, co jest dziwnego, że na wyjeździe się to robi - tłumaczy burmistrz Adam Pawlicki, pytany o słynne już szkolenie w Kudowie.
Koszt wyjazdu, to jak informuje magistrat - około 8500 zł brutto. - Prowadzący nie otrzymali wynagrodzenia, zrobili to gratis - zapewnia sekretarz Michał Fijałkowski.
Zobacz WIDEO