Rada Miejska w Jarocinie musi zmienić uchwałę dotycząca komisji wyborczych
Czy mimo kłopotów lokalowych referendum w sprawie rynku może się odbyć razem z eurowyborami. Wczoraj informowaliśmy o problemie, jaki pojawił się z siedzibą obwodowej komisji wyborczej na Ługach, która pracuje w Komendzie Państwowej Straży Pożarnej. Okazało się, że nie można tam wyznaczyć dwóch odrębnych lokali wyborczych.
Zapytaliśmy o sprawę w Delegaturze Krajowego Biura Wyborczego w Kaliszu. Co się stanie, jeśli do komisarza wyborczego dotrze informacja o problemach lokalowych w Jarocinie? - Rada miejska musi podjąć uchwałę o zmianie siedziby obwodowej komisji wyborczej - mówi dyrektor Anna Jakubowska. Co z ustawowym wymogiem 45 dni przed wyborami, którego już nie można spełnić? - W ubiegłym roku Państwowa Komisja Wyborcza wysłała wyjaśnienia, które przewidują, że jeśli jest taki nadzwyczajny przypadek - a tego wcześniej rzeczywiście nie można było przewidzieć - to wówczas rada może dokonać zmiany nawet po upływie terminu. Dyrektor dodaje, że gdyby rada nie dokonała takiej zmiany, może to zrobić niezależnie komisarz wyborczy. - Trzeba pomyśleć nad tym, żeby to był obiekt, w którym można zorganizować 2 lokale wyborcze - dodaje nasz rozmówca.
Nadzór nad referendum lokalnym sprawuje wojewoda.
Nieoficjalnie wiadomo, że komendant Państwowej Straży Pożarnej spotkał się dzisiaj z burmistrzem Jarocina i zaproponował inny lokal w strażnicy, w którym miałoby się odbyć referendum.
(nba)