Kotliński radny Bogdan Pacholak zaapelował do policjantów, aby „dali spokój pijanym rowerzystom”.
Radny Bogdan Pacholak (na zdjęciu stoi) publicznie już kilka razy nawoływał, aby stróże prawa byli bardziej wyrozumiali dla podchmielonych rowerzystów. Swój apel ponowił w wolnych głosach i wnioskach na ostatniej sesji.
- 5 tys. rowerzystów siedzi w więzieniach za jazdę pod wpływem alkoholu, a mieli 0,2 lub 0,3 promila alkoholu. Jeśli on jedzie spokojnie, dajcie mu spokój. Niech on sobie jedzie. Jak jedzie od rowu do rowu - trzeba go sprzątnąć - mówił radny do kotlińskich dzielnicowych, którzy pojawili się na sesji.
- Nie dochodzi do sedna, a opowiada pierdoły - zdenerwował się Czesław Smoliński. - Co pierdoły? - powtórzył dwa razy radny Pacholak. Przewodniczący rady Czesław Moch pouczył radnych, aby mówili na temat. - Jak widzimy policjanta, to mówimy: „O cholera - jedzie policjant, na pewno zatrzyma, a ja wypiłem małe piwo" - kontynuował rajca.
Więcej w dzisiejszym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”.
A Wy co sądzicie na ten temat? Zagłosujcie w sondzie:
{loadposition sonda_2_kg}
(era)