Nowe zasady wynagradzania sołtysów wywołały wielką burzę wśród nowomiejskich radnych.
Według nowej uchwały szefowie wiosek będą mieli wypłacany ryczałt, a nie jak dotychczas - osobno dietę i wynagrodzenie za roznoszenie nakazów.
Julia Rzepka, radna:
- Myślę, że to jest nieuczciwe, nieuczciwa jest ta uchwała wobec podatników, mieszkańców tej gminy. (…) Ja do tego ręki nie przyłożę. Moim zdaniem jest to naginanie prawa. Jest to uchwała robiona pod czterech radnych, którzy są jednocześnie sołtysami.
Aleksander Podemski, wójt Nowego Miasta:
- Czy my tutaj jakieś prawo łamiemy? Jakie prawo?
Julia Rzepka, radna:
- Byłam zszokowana, jak się dowiedziałam na komisji, (...) że umowa w zeszłym roku była spisana na radnego powiatowego, który też jest sołtysem, na pana Kominka. Jak my mogliśmy na to pozwolić i przyklepać takie sprawy? Przecież wiadomo, że pan Kominek nie rozniósł tych nakazów. Tak było powiedziane. To jest nieuczciwe. To mogło się skończyć w prokuraturze.
Za przyjęciem uchwały głosowało 7 radnych: Zenon Wojciechowski, Marek Banaszak (sołtys), Mariusz Paszek (sołtys), Janusz Janicki, Marek Mroziński, Wincenty Pawelczyk (sołtys), Jacek Nyczke
3 było przeciw: Julia Rzepka, Agnieszka Ławniczak, Ewa Andrzejewska
2 wstrzymało się od głosu: Juliusz Twardowski, Alicja Kryszak
Nieobecni na sesji: Zofia Kędziora (sołtyska), Artur Borkowski, Zenon Roszyk
(akf)