Marek Tobolski zrezygnował z funkcji przewodniczącego Rady Miejskiej w Jarocinie. [AKTUALIZACJA - piątek, godz. 15.55]
Marek Tobolski złożył rezygnację z przewodniczenia Radzie Miejskiej w Jarocinie. Sesja nadal trwa.
[AKTUALIZACJA - czwartek,17 listopada]
Czy Marek Tobolski zrezygnuje z kierowania Radą Miejską w Jarocinie? - Nie potwierdzam i nie zaprzeczam - mówi tajemniczo przewodniczący.
O tym, że Marek Tobolski ma się pożegnać z funkcją przewodniczącego rady Miejskiej w Jarocinie słychać nieoficjalnie od kilku dni. Czy ogłosi swoją decyzję na jutrzejszej XXVI sesji Rady Miejskiej? - Nie zaprzeczam. Jutro też jest dzień, zapraszam na sesję. Obiecuję, że będzie ciekawie - ucina Tobolski, który do późna uczestniczył w posiedzeniu komisji merytorycznych.
Kolega klubowy przewodniczącego Robert Kaźmierczak potwierdza, że członkowie Ziemi Jarocińskiej rozmawiali o szefie rady, ale w kontekście uzupełnienia prezydium.
Od czterech miesięcy nieobsadzone pozostaje miejsce po Ryszardzie Kołodzieju, który zrezygnował z funckji wiceprzewodniczacego.
Z niepotwierdzonych informacji wynika, że Tobolskiego, mógłby zastąpić Robert Kaźmierczak. - Wiele rzeczy słyszałem w ostatnim czasie, a moje nazwisko pojawiało się w rożnych kontekstach - twierdzi były wiceburmistrz. Czy zaprzecza, że będzie ubiegał się o stanowisko przewodniczącego? - Nigdy, nie mów nigdy - odpowiada Kaźmierczak. I dodaje. - Żeby być pretendentem trzeba mieć poparcie 11 radnych i deklarację klubu.
Jutro do rady ma dołączyć Mariusz Cypryan, który da większość klubowi ZJ.
(nba)
Marek Tobolski (na zdjęciu w środku) na dzisiejszym posiedzeniu komisji rady miejskiej.
Fot. Bartek Nawrocki