Dwóch mężczyzn trafiło do więzienia w ubiegłym roku za zastosowanie przemocy wobec najbliższych. Ofiary domowego koszmaru są najczęściej bezradne i pozostawione same sobie.
- Mąż wyciągnął ją z domu do budynku gospodarczego. Oprawca położył ofiarę na ziemię i przystawiał jej nóż do głowy. Kobiecie udało się uciec - opisuje Elżbieta Cuprych, pracownik socjalny z Ośrodka Interwencji Kryzysowej w Jarocinie. To jeden z drastyczniejszych przypadków pastwienia się nad najbliższymi.
Specjaliści twierdzą, że zjawisko przemocy utrzymuje się na tym samym poziomie, ale coraz częściej przestaje być tematem tabu. Świadczy o tym chociażby liczba Niebieskich Kart, które zakłada policja. W roku 2010 było ich 50, a w 2011 - 82.
Gdzie ofiary przemocy mogą szukać pomocy? Ile osób usłyszało w ubiegłym roku wyroki za znęcanie się nad najbliższymi? Czytaj we wtorkowym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”.
Byłeś lub byłaś ofiarą przemocy i chcesz anonimowo opowiedzieć naszym czytelnikom, jak udało Ci się uwolnić od oprawcy? A może nie potrafisz odejść od osoby, która się nad Tobą znęca? Napisz: k.gorski@jarocinska.pl
(era)