O podejrzeniu nieprawidłowości w spółce Jarocińskie Towarzystwo Budownictwa Społecznego i powiadomieniu o tym prokuratury, poinformowała w lutym na sesji rady miejskiej obecna prezes Kinga Ławniczak. Były szef spółki Jerzy Wolski, którego dotyczą zarzuty, skwitował je krótko: „To stek kłamstw”.
Prezes JTBS-u: „Nie było jednolitych standardów, nie było konsekwencji”
Domniemane nieprawidłowości dotyczą różnych procedur stosowanych przez JTBS w latach 2019 - 2024 przy sprzedaży mieszkań z zasobów komunalki, lokali deweloperskich oraz nieruchomości gruntowych. Prezesem spółki był wówczas Jerzy Wolski, którego odwołano ze stanowiska w czerwcu ubiegłego roku. Zastąpiła go Kinga Ławniczak.Po siedmiu miesiącach zarządzania Jarocińskim Towarzystwem Budownictwa Społecznego, nowa prezes poinformowała jarocińskich radnych, że zawiadomiła prokuraturę o podejrzeniu nieprawidłowości w spółce, kiedy kierował nią jej poprzednik - Jerzy Wolski.
Wśród zarzutów pojawiły się: zaniżanie cen niektórych mieszkań, brak operatów przy wycenie i niedostateczne informowanie o zamiarach sprzedaży nieruchomości.
- Nie było jednolitych standardów, nie było konsekwencji, czyli jeśli sprzedaję nieruchomość, to wyceniam ją na podstawie operatu, a były tylko i wyłącznie opinie, które nie mają mocy dowodowej (w sądzie - przyp. red.). Natomiast rzeczywista wycena powinna się odbywać na podstawie operatu - tłumaczyła prezes Kinga Ławniczak, na posiedzeniu rady miejskiej w lutym.
A sekretarz gminy Robert Kaźmierczak, który odpowiada za spółki komunalne, dodał:
- Nikt nie kwestionuje zasadności zbywania nieruchomości przez JTBS, tylko zasady, na jakich się to odbywało.
Były prezes JTBS-u: „Całe to doniesienie to stek kłamstw i pomówień”
Kolejne, rzekome nieprawidłowości w JTBS-ie, miały wystąpić przy sprzedaży 12 mieszkań deweloperskich przy ul. Libercourt w Jarocinie (budynek na zdjęciu). Jedno z tych mieszkań nabył Jerzy Wolski, jako osoba prywatna.Zdaniem Kingi Ławniczak, cena tych lokali była zbyt niska w stosunku do innych sprzedawanych w tym samym czasie mieszkań w Jarocinie i naraził JTBS na stratę około 40 tys. zł.
Były prezes Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego w przesłanym do naszej redakcji oświadczeniu, stwierdził miedzy innymi, że:
- Całe to doniesienie, to stek kłamstw i pomówień.
I przedstawia swoje stanowisko w sprawie zarzutów, jakie postawiła mu obecna prezes spółki Kinga Ławniczak [pełna treść oświadczenia TUTAJ].
Doniesienie o rzekomych nieprawidłowościach w Jarocińskim Towarzystwie Budownictwa Społecznego zostało złożone w Prokuraturze Rejonowej w Jarocinie. Jednak ze względu na to, że wyłączyła się ona z prowadzenia śledztwa, postępowanie przekazane zostało do Prokuratury Rejonowej w Pleszewie.
- Obecnie jest ono na wstępnym etapie gromadzenia materiału dowodowego - informuje Maciej Meler, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Ostrowie Wlkp.
Jak oceniacie działalność Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego - zagłosujcie w naszej SONDZIE i piszcie w komentarzach, czekamy na merytoryczne opinie.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.