Wracamy do sprawy zdarzenia, do którego doszło latem w Siedleminie - chodzi o potrącenie 5-latka przez motocyklistę.
Jeden ze świadków zdarzenia napisał do nas, że ostateczne ustalenia są inne od tych, jakie podawano na początku. Czy rzeczywiście?
Potrącenie dziecka w Siedleminie
Przypomnijmy. 5-latek trafił do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim po tym, jak został potrącony na parkingu osiedlowym w Siedleminie.
- W strefie ruchu kierujący motocyklem yamaha 17-letni mieszkaniec gminy Jarocin potrącił 5-letniego chłopca. Dziecko trafiło do szpitala w Ostrowie Wielkopolskim - informowała wtedy asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Chłopiec doznał obrażeń ciała, które wymagały leczenia powyżej 7 dni. Policja zdarzenie zakwalifikowała jako wypadek.
Biegły o wypadku z motocyklem w Siedleminie
Do sprawy został powołany biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków drogowych. Po tym, jak przygotował opinię policja zakończyła śledztwo w sprawie wypadku.
- Postępowanie zostało umorzone, ponieważ biegły orzekł, że sprawcą zdarzenia było dziecko. Kierujący motocyklem nie miał możliwości uniknięcia wypadku, ponieważ dziecko wybiegło zza stojącego pojazdu - mówi asp. sztab. Agnieszka Zaworska, oficer prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.