Pierwszy raport strażacki w tym roku.Poszukiwania osoby zaginionej i cztery pożary.
Jarocińska straż pożarna w minionym tygodniu odnotowała 13 zdarzeń. W działaniach ratowniczych uczestniczyło 18 zastępów ratowniczych. W ostatnim tygodniu ratownicy 6 razy interweniowali w szpitalu, gdzie sprawdzali namioty rozstawione przed budynkiem.
Najbardziej pracowitym dniem dla strażaków był Nowy Rok. Cztery razy wyjeżdżali do pożarów. Pierwsze wezwanie mieli chwilę po północy. Zostali zadysponowani na ul. Waryńskiego w Jarocinie. Tam w ogniu stanęły krzewy. Niewykluczone, że rośliny zapaliły się od petardy.
Niespełna godzinę później interweniowali na ul. Piaskowej w Jarocinie. Otrzymali zgłoszenie o palącym się śmietniku. Tam również udał się zastęp JRG Jarocin. Przypuszczalną przyczyną zdarzenia było zaprószenie ognia przez nieznane osoby. Dwa zastępy skierowano do miejscowości Sucha (gm. Żerków). Przy drodze wojewódzkiej 443 palił się nieużytkowany samochód służący jako reklama. Ze wstępnych ustaleń wynika, przyczyną zdarzenia było podpalenie. Dochodzenie w tej sprawie prowadzi policja [ZOBACZ TUTAJ]
Trzy zastępy interweniowały w Magnuszewicach, gdzie paliły się śmieci.
Po południu razem z Grupą Poszukiwawczo-Ratowniczą Szukamy i Ratujemy z Ostrowa Wielkopolskiego uczestniczyli w poszukiwaniu osoby zaginionej. 27-latek z Goliny wyszedł z domu. Kiedy przez kilka godzin nie nawiązał kontaktu z rodziną zaczęły się jego poszukiwania. Niestety finał prowadzonej akcji okazał się tragiczny. W lesie między Goliną a Zakrzewem znaleziono ciało mężczyzny [ZOBACZ TUTAJ].