Skandalem organizacyjnym zakończył się Jarocin Festiwal 2010. Tomasz Waśko z Agencji Go Ahead publicznie sklął Andrzeja Wolfa i próbował wyrwać filmowcowi kamerę. Chwilę później przedstawiciel producenta festiwalu zniszczył aparat Tadeuszowi Szmidlowi, byłemu policjantowi.
Wszystko działo się na oczach setek festiwalowiczów. Co tak wzburzyło organizatorów? Jak na incydent zareagowali poszkodowani i władze Jarocina? Co ustaliła policja? I jak zajście widzieli świadkowie?
Pełna relacja z tego, co działo się na tegorocznym festiwalu już jutro w "Gazecie Jarocińskiej".
Fot. Bartek Nawrocki
Podnośnik emocji
Opublikowano:
Autor: Bartek Nawrocki
Przeczytaj również:
Wiadomości
Polecane artykuły:
wróć na stronę główną
ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.
e-mail
hasło
Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE