Jarocin. Gmina Jarocin. Burmistrz Jarocina. Samorząd Jarociński. Golina i Stefanów.
Burmistrz Adam Pawlicki rozesłał list do mieszkańców sołectwa Golina i Stefanów.
„Z mojej inicjatywy w Golinie zostanie wykonanych szereg inwestycji, o których chciałbym państwa poinformować, prostując jednocześnie fałszywe informacje, przekazywane przez niektóre osoby” - zaczyna.
Szef gminy nie wskazuje personalnie, o jakie osoby chodzi. Pisze za to o konkretnych zadaniach - między innymi budowie ul. Wojska Polskiego [ZOBACZ CAŁY LIST TUTAJ]. Gmina musiała unieważnić przetarg na inwestycję, bo najtańsza oferta - firmy Drobud - przekraczała zabezpieczoną kwotę o prawie 300 tys. zł.
„Zachodziła obawa, że tych środków nie uda się wygospodarować i nie będziemy mogli zrealizować oczekiwanej inwestycji, tym bardziej, że nie mamy żadnego wsparcia, ze strony mieszkających w Golinie radnych PSL-u szczebla gminnego, powiatowego i wojewódzkiego. Ich działania nie tylko nie pomagają, ale wręcz szkodzą gminie i powiatowi” - pisze Pawlicki i przypomina, że powiat nie zgodził się przekazać za darmo gminie dokumentacji związanej z łącznikiem dróg DK 11 i DK 12 [ZOBACZ TUTAJ].
Nie trudno zorientować się, że szef gminy pisze o radnym Marcinie Półrolniczaku, a także radnym powiatowym Karolu Matuszaku i sejmiku wojewódzkiego Janie Grześku. Póki co ze strony PSL nie ma w tej sprawie żadnego komunikatu.
W dalszej części Pawlicki pisze o kolektorze ściekowym, który ma ominąć Golinę, a którym popłyną ścieki z miejscowych zakładów i rozpoczętej niedawno modernizacji stacji uzdatniania wody w Stefanowie. Burmistrz wspomina też o negocjacjach związanych ze sprzedażą terenu inwestycyjnego w Golinie, gdzie stanąć ma ubojnia drobiu [ZOBACZ TUTAJ]. Deklaruje, że samorząd rozważa możliwość alternatywnego dojazdu do tego terenu poprzez budowę drogi omijającej Golinę od południa.
„Wszystkie te działania mają na celu poprawę jakości życia mieszkańców Goliny i Stefanowa oraz sprawią, że uciążliwość przemysłu, który tu prężnie działa, będzie mniejsza – kończy Adam Pawlicki i podpisuje się „Wasz burmistrz”.
Radny Karol Matuszak, szef miejskich struktur PSL-u początkowo nie chciał komentować sprawy, twierdząc, że „nie widział listu”. Po kilku minutach oddzwonił jednak do naszej redakcji.
- Nigdy nie szkodziłem, nie szkodzę i nie będą szkodził mieszkańcom Goliny, a wręcz odwrotnie służyłem i będę służył naszej lokalnej społeczności i myślę, że mieszkańcy są o tym przekonani. Myślę, że pan burmistrz Pawlicki też wie o tym, że Karol Matuszak zawsze jak mógł, to pomagał wszystkim. Bardzo szanuję pana burmistrza Pawlickiego za to, co do tej pory zrobił w Golinie i wiem o tym, że chce zrobić więcej i mu w tym kibicuję – mówi radny Matuszak.
Do Jana Grześka nie udało nam się dodzwonić. W mediach społecznościowych radny skomentował podpis burmistrza. "Mamy nowe nazewnictwo urzędnika samorządowego" - napisał.
Komentarz radnego miejskiego PSL Marcina Półrolniczaka – ZOBACZ TUTAJ
Sprawa budowy ulicy Wojska Polskiego jest przedmiotem gry pana burmistrza Pawlickiego z mieszkańcami naszego sołectwa od wielu lat. Podczas kampanii wyborczej w 2014 roku obecny burmistrz uważał to zadanie za priorytetowe i z wyborczych bilbordów zapewniał o natychmiastowym jego wykonaniu. Jeśli wykonanie tego zadania ciągnie się już 3 lata, to ja jako mieszkaniec i wyborca czuję się przez obecnego włodarza oszukany , to samo odczucie towarzyszy mieszkańcom naszego sołectwa. Podczas procedowania nad budżetem Gminy Jarocin na rok 2017, zgłaszałem wiele zastrzeżeń ale po rozmowach z mieszkańcami naszego sołectwa postanowiłem w głosowaniu poprzeć projekt tegorocznego budżetu, w którym budowa tej drogi znalazła swoją realizację. Następnie w lutym 2017 roku na zebraniu wiejskim jednogłośnie, na wiosek pana burmistrza, przekazaliśmy kwotę 100 tys. zł z funduszu sołeckiego. Zostaliśmy wtedy zapewnieni, że doczekamy się tej budowy jeszcze w tym roku. Kłamstwem więc jest twierdzenie, że radny Marcin Półrolniczak szkodzi tej inwestycji. Pan burmistrz Pawlicki ma zawsze we mnie wsparcie jeśli chodzi o realizacje inwestycji w sołectwie Golina i Stefanów i wielokrotnie się o tym przekonywał.