Paulina z Jarocina jeździ ciężarówką po Europie. O swojej pracy opowie w „Pytaniu na śniadanie”

Paulina Bargenda z Jarocina przemierza czterdziestotonową ciężarówką trasy do  Anglii, Francji, Austrii, Belgii, Holandii.

Choć zawód kierowcy już dawno przestał być jedynie męską domeną, pojawienie się  Pauliny na drodze w kabinie dafa czy w jakiejś bazie wzbudza duże zainteresowanie.

- Czasem, jak podjeżdżałam pod rampę, wychodzili do mnie ludzie po dokumenty i dziwili się, gdy z kabiny wysiadała kobieta. W większości są to pozytywne reakcje, ale zdarzało się, że ktoś powiedział: „Kobiety do garów” czy „Co tutaj robisz?” „Lepiej baw dzieci i gotuj”. Robię to, co chcę i lubię. U mnie mąż gotuje i sprząta. Więc ja mam ten męski zawód - śmieje się Paulina Bargenda.

Opowiada, że za granicą nie widać płci pięknej za kierownicami ciężarówek.

- Przejeżdżam Eurotunelem przez Kanał La Manche między Wielką Brytanią a Francją i bardzo sporadycznie można spotkać jakąś kobietę - mówi jarocinianka.

     Młoda kobieta o swojej pracy opowiedziała nam w listopadzie ubiegłego roku. Tekst pt. „Paulina czterdziestotonową ciężarówką jeździ po całej Europie” ukazał się w „Gazecie Jarocińskiej” i na portalu jarocinska.pl.

Po naszej publikacji o pracy opowiadała dla „Faktu”, „Gazety Wyborczej”,  „Twojego Imperium”.

Teraz Paulina otrzymała zaproszenie do telewizji. Jutro - 4 marca - jarociniankę będziemy mogli oglądać na antenie TVP 2. Rozmowa z mieszkanką naszego miasta i jej mężem Markiem ma być o godzinie 10.24.

 - Wszystko rozpoczęło się od tekstu w „Gazecie Jarocińskiej”. Dziennikarze mówili, że widzieli tekst i lawina ruszyła - opowiada Paulina Bargenda.  

 Jak się przygotowuje do udziału w programie?

- Jestem zestresowana. Nie sądziłam, że moją osobą będzie takie zainteresowanie. Nawet dzisiaj w domu mówiłam, że gdybym wiedziała, to nie zgodziłabym się na wywiad do „Gazety Jarocińskiej”.  W telewizyjnym studiu będę gościła z mężem. Z nim też chcą rozmawiać - mówi Paulina.

 Jarocinianka umówiła się już do fryzjera. Jeszcze nie wie, w co się ubierze.

- Raczej będę chciała się tak ubrać jak do samochodu - na sportowo, a nie w elegancką sukienkę. Chcę się tak pokazać, jak wyglądam w kabinie ciężarówki - dodaje.

Ostatnio na szklanym ekranie oglądaliśmy Sandrę Michalak z Chociczy, która  wystąpiła w przesłuchaniach w ciemno w The Voice Kids. Urzekła wszystkich trenerów, jednak na swojego mentora wybrała Cleo.