Marianna Molenda urodziła się 14 stycznia 1922 roku w Magnuszewicach. Dokładnie w setne urodziny z życzeniami odwiedziły jubilatkę władze samorządowe Kotlina. Wójt Mirosław Paterczyk, przewodniczący Czesław Moch i Milena Woźniak, zastępca kierownika Urzędu Stanu Cywilnego w Kotlinie życzyli seniorce długich lat w zdrowiu i szczęściu rodzinnym. Prócz listu gratulacyjnego wręczyli jej kwiaty wraz z koszem słodyczy. Pani Marianna miała siostrę i brata, który zmarł jako niemowlę.
Pani Marianna Molenda świętowała setne urodziny
W wieku dwóch lat z rodzicami wyjechała do Francji. Ojciec pracował jako górnik. Tam wyszła za mąż za Polka. W 1947 roku wróciła do naszego kraju. Wspólnie z małżonkiem zamieszkała w Poznaniu. Znalazła zatrudnienie na Międzynarodowych Targach Poznańskich.
- Pracowała w firmie francuskiej, bo jak sama mówiła, lepiej znała francuski niż polski - zaznacza Krystyna Mikołajek, która opiekuje się na co dzień seniorką.
Jubilatka była też dobrą krawcowa. Szyła w domu na zamówienie. Jej pasją były podróże.
- Jak już była w podeszłym wieku, to dwa razy w roku wyjeżdżała do ciepłych krajów. Śmiała się, że jedzie naładować akumulatory. Zawsze mówiła, że wraca zdrowsza - opowiada pani Krystyna.
- Egipt to jest najładniejszy i najciekawszy kraj - mówi jubilatka. Zwiedziła większość krajów europejskich. - Nie byłam tylko w Ameryce i Australii - dodaje jubilatka.
Ruch receptą na długowieczność
Jaka jest recepta na długowieczność?
- Trzeba dużo chodzić, a nie jeździć. Nigdy nie miałam samochodu. Wszędzie chodziłam pieszo i bardzo lubiłam chodzić pieszo - odpowiada bez zastanowienia.
Prowadzi bardzo regularny tryb życia. Śniadanie je o godzinie 8.00, drugie śniadanie o godz.11.00, o 13.00 obiad, o 16.00 kawa i o 19.00 kolacja, a o 21.30 kładzie się spać. Po obiedzie pije mały kieliszek czerwonego wina. Do kawy zawsze je gorzką czekoladę. Uwielbia dużo czytać.
- W Kotlinie w bibliotece śmiali się, że wyczytała już wszystkie książki - opowiada Krystyna Mikołajek. Teraz musiała już zrezygnować z czytania, bo ma słaby wzrok.
Ciągle rozwiązuje krzyżówki. W 2013 roku przeniosła się z powrotem w rodzinne strony. Pani Mariannie życzymy zdrowia.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.