Są już pierwsze deklaracje startu na stanowisko burmistrza Żerkowa w zbliżających się wyborach samorządowych.
Na razie zamiar kandydowania potwierdziły trzy osoby. Jedna się waha, a jeszcze inna nie chce na razie na ten temat rozmawiać.
Czy, jeśli w wyborach wystartuje podwładny burmistrza, będzie to konflikt interesu i kto z kim wszedł w układy, żeby zwiększyć swoje szanse - czytaj w „Gazecie Jarocińskiej”.
(ann)