Ulica Wolności w Jarocina, choć położona w centrum miasta, to pogrążona jest ostatnio w kompletnych ciemnościach. Lampy, które ją oświetlały zostały zdemontowane podczas trwającej wymiany sieci podziemnych. A że dzień jest coraz krótszy, to mieszkańcy alarmują, że sytuacja staje się coraz bardziej niebezpieczna.
- Ulica jest rozkopana, kierowcom coraz trudniej przejechać, bo jest pełni dziur, dlatego wjeżdżają na te resztki chodnika, które jeszcze pozostały. A że wyjście z kamienic jest bezpośrednio na ten chodni, to zrobiło się bardzo niebezpiecznie. Strach po prostu wyjść, żeby nie dostać się pod koła takiego samochodu - opisuje sytuację jedna z mieszkanek ulicy Wolności.
I dodaje:
- Rozpoczął się rok szkolny, coraz więcej dzieci porusza się po tej ulicy. Mamy tu przedszkole. Zmrok zapada coraz szybciej i będzie coraz bardziej niebezpiecznie, dlatego apelujemy o zamontowanie jakichkolwiek lamp, choćby tymczasowych.
Mieszkańcy podkreślają, że mają zrozumienie dla różnych utrudnień, które przychodzi im znosić z powodu przebudowy ulicy, ale z coraz większym niepokojem patrzą na ruch samochodów po pogrążonej w ciemności ulicy.
Przekazaliśmy ich uwagi do Przedsiębiorstwa Wodociągów i Kanalizacji w Jarocinie, które nadzoruje prace przy przebudowie sieci podziemnych w centrum Jarocina [więcej szczegółów na temat tej inwestycji znajdziesz TUTAJ].
- Dostałam zapewnienie ze strony wykonawcy prac, że lampy na ulicy Wolności zostaną zamontowane najpóźniej w środę - 7 października - informuje Elżbieta Kostka, dyrektor techniczny jarocińskiej spółki PWiK.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.