Złodziejka w biały dzień kradła kwiaty i znicze z grobów. W końcu nagrała ją kamera. Właścicielka okradzionego grobu zdobyła nagranie z monitoringu i opublikowała je w internecie. Policja zna już tożsamość kobiety. Teraz 54-latce grozi kara nawet do 8 lat więzienia.
- Ta sama osoba już któryś raz okrada grób mojej mamy. Pierwszy raz zdarzyło się to w listopadzie ubiegłego roku i teraz w lutym - mówiła portalowi mieszkanka Jarocina, która udostępniła nagranie. - Już wcześniej nam kradziono i podejrzewam, że była to ta sama osoba, tylko że nie było tych kamer - ubolewała. - Ukradła lampion, świeże tulipany, kwiaty doniczkowe. 3 godziny i znikały. Ale tak szczerze, to mnie nawet nie chodzi o to mienie, tylko o to, żeby taka osoba i inni amatorzy cudzego mienia, wiedziały, że ktoś je obserwuje i więcej tego nie robili.
I najprawdopodobniej złodziejka swoich wyczynów już nie powtórzy. "Podejrzewana o dokonanie przestępstwa kobieta, 54-letnia mieszkanka gminy Jarocin, została przesłuchana. Zebrany w sprawie materiał nie budził najmniejszych wątpliwości, że to właśnie ona dokonała kradzieży" - poinformowała policja. O losach kobiety zdecyduje sąd. Grozi jej do 8 lat pozbawienia wolności.
Jak złodziejka wpadła w ręce policji? Czytaj we wtorek w "Gazecie Jarocińskiej".