Motocykl zderzył się autem osobowym. Auto dostawcze wjechało pod pociąg - to najpoważniejsze zdarzenia, w których interweniowali w minionym tygodniu jarocińscy strażacy.
Samochody strażackie garaże opuszczały 37 razy. Miniony tydzień rozpoczął się od zderzenia pociągu z autem dostawczym na ulicy Wybudowanej w Jarocinie.
Kierujący samochodem iveco mieszkaniec gminy Jarocin, wjeżdżając na przejazd kolejowy, nie zastosował się do znaku stop, nie zachował ostrożności i doprowadził do zderzenia z pociągiem. Do sieci trafiło nagranie z wypadku [ZOBACZ TUTAJ].
Czytaj również: Wiózł chorego niemowlaka do szpitala. Utknął w korku w Jarocinie. Pomogli policjanci
W miniony poniedziałek strażaków wezwano na lądowisko szpitalne. Zabezpieczali lądowanie śmigłowca Lotniczego Pogotowia Ratunkowego. Maszyna z załogą z Michałkowa przyleciała po serce, które pobrano do przeszczepu w jarocińskim szpitalu [ZOBACZ TUTAJ].
Z kolei w Witaszyczkach wydobywali zranioną sarnę ze studzienki. Zwierzę przekazano pod opiekę lekarza weterynarii.
W minionym tygodniu jarocińska straż pożarna odnotowała już pierwsze pożary sadzy w kominie. Ratownicy interweniowali w Bielejewie i Gąsiorowie. Tradycyjnie wygasili ogień w piecu, następnie nałożyli sito kominowe i ugasili pożar. Przy pomocy kamery termowizyjnej ratownicy sprawdzili stan przewodu kominowego.
Najbardziej tragicznym zdarzeniem był niedzielny wypadek na drodze krajowej nr 11 w Witaszyczkach. Tam doszło do zderzenia motocyklisty z autem osobowym. Niestety pomimo długiej reanimacji nie udało się uratować 36-latka jadącego jednośladem [ZOBACZ TUTAJ].
W minionym tygodniu strażacy udawali się 13 razy do szpitala w Jarocinie. Sprawdzali stan rozstawionych przed budynkiem namiotów. Rozwozili żywność do osób objętych kwarantanną.
Czytaj również: Pożar w pobliżu hali produkcyjnej. Strażacy w akcji
Nowy - 38. numer Gazety Jarocińskiej w 2020 roku dostępny już w sprzedaży.