Miał 0,9 promila, wsiadł za kierownicę wozu bojowego i spowodował kolizję. Zarząd OSP Klęka usunął go z jednostki.
Nie milkną echa wczorajszego bulwersującego zdarzenia, do którego doszło w Klęce. Przypomnijmy wczoraj druhowie z OSP Klęka zostali wezwani na akcję do Nowego Miasta. Tam na skrzyżowaniu drogi wojewódzkiej i krajowej nr 11 zderzyły się dwa auta. Do usuwania skutków kolizji ruszyli na sygnale ochotnicy z OSP Klęka. Przejechali zaledwie 300 metrów i na skrzyżowaniu w Klęce strażacki ford uderzył w seata.
Policja ustaliła, że druh wjechał na czerwonym świetle. Po zdarzeniu uciekł z miejsca kolizji. Zatrzymali go policjanci. W jego organizmie stwierdzono 0,9 promila alkoholu.
Zarząd OSP Klęka zwołał nadzwyczajne zebranie.
- Kierowca który popełnił wczoraj wykroczenie został pozbawiony wszelkich praw w naszej jednostce oraz dołożymy starań, aby poniósł koszty naprawy auta. W imieniu naszej OSP przepraszam wszystkich mieszkańców gminy Nowe Miasto nad Wartą - poinformował Damian Janiszewski, prezes OSP Klęka.
- Liczymy się, że w naszą stronę teraz będą kierowane różne oskarżenia. Dołożymy wszelkich starań, aby odbudować zaufanie do naszej jednostki. Jednym, co prawda bardzo nagannym czynem nie możemy przekreślić dorobku całej jednostki – podkreśla prezes.
Jednocześnie zaznacza, że wcześniej nie zdarzało się, aby którykolwiek z ochotników jechał na akcję pod wpływem alkoholu.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.