Do tegorocznego Jarocin Festiwalu pozostały cztery dni. Przy ulicy Maratońskiej trwają już gorączkowe przygotowania. Co zatem czeka nas w weekend pod względem muzycznym i technicznym - czy będzie transmisja telewizyjna i ile biletów już się sprzedało?
„Takiej dużej sceny nigdy w historii Jarocina nie było! Miejmy nadzieję, że muzyka będzie równie wielka. Zapraszam wszystkich w weekend do Jarocina na festiwal!” - napisał burmistrz Adam Pawlicki na swoim profilu w mediach społecznościowych.
Zdaniem Mariusza Woźniczki, właściciela łódzkiej agencji Visionair, która jest producentem festiwalu, „ze względu na udział telewizji organizacja festiwalu jest bardzo poważnym przedsięwzięciem, przy którym będą pracowały setki osób”.
- Jest to jest bardzo skomplikowane logistycznie. To, co będzie widać od frontu - 200 metrów kwadratowych sceny i światła - to tylko połowa, co najmniej drugie tyle będzie z drugiej strony. To będzie pracowało bardzo ostro, żeby zapewnić najwyższą jakość występów poszczególnych wykonawców. To wszystko już od teraz przywożą traki - w sumie będzie 10 takich traków. Powiem tylko, że energetycznie będzie to zasilanie na poziomie 700 kilowatów i to jest porównywane z największymi festiwalami w Polsce - uważa Mariusz Woźniczka.
Bramy tegorocznego Jarocin Festiwalu zostaną otwarte w sobotę o godzinie 14.00. - Startujemy o godz. 15.00 z koncertem, który potrwa do północy - informuje producent wydarzenia.
- W niedzielę z kolei bramy otwieramy o godz. 17.00. Półtora godziny później odbędzie się koncert telewizyjny. W pierwszej części wystąpi 15 zespołów, w tym laureat Jarocińskich Rytmów Młodych. W drugiej - 40-lecie zespołu Dżem. Kończymy w okolicach godziny 1.00 - 1.30 - dodaje. Po zakończeniu drugiego dnia festiwalu będzie można posłuchać i pobawić się przy muzyce klubowej.
Okazuje się jednak, że telewizja nie będzie transmitowała festiwalu na żywo - będzie retransmisja. Przeprowadzi ją Telewizja Polska. Producent wydarzenia nie chciał na razie zdradzić, który kanał TVP. - Szczegóły są dogrywane i wkrótce to podamy - zapowiedział Woźniczka. Dziennikarze dowiedzieli się tylko, że jubileuszowy koncert zespołu Dżem wyemitowany zostanie w piątek - 19 lipca o godzinie 22.15.
Właściciel agencji Visionair tak tłumaczył rezygnację z transmisji na żywo:
- Festiwal w Jarocinie to jest festiwal wolności artystycznej, a transmisja telewizyjna na żywo rządzi się swoimi prawami i ma swój reżim, który naszym zdaniem tę wolność i swobodę artystów i publiczności by ograniczał, bo nie da się tego pogodzić. Dlatego po wielu rozmowach stwierdziliśmy, że nie chcemy rezygnować z tego, co jest w Jarocinie najcenniejsze. Telewizja nie będzie ingerować w festiwal, będzie go tylko podglądać.
Zdaniem producenta „ze względu na udział telewizji organizacja festiwalu jest bardzo poważnym przedsięwzięciem, przy którym będą pracowały setki osób”.
- Jest to jest bardzo skomplikowane logistycznie. To, co będzie widać od frontu - 200 metrów kwadratowych sceny i światła - to tylko połowa, co najmniej drugie tyle będzie z drugiej strony. To będzie pracowało bardzo ostro, żeby zapewnić najwyższą jakość występów poszczególnych wykonawców. To wszystko już od teraz przywożą traki - w sumie będzie 10 takich traków. Powiem tylko, że energetycznie będzie to zasilanie na poziomie 700 kilowatów i to jest porównywane z największymi festiwalami w Polsce - uważa Mariusz Woźniczka.
Według tego, co podał w miniony piątek, w czasie konferencji prasowej, szef Jarocińskiej Agencji Rozwoju, oficjalnego organizatora festiwalu - „do tej pory sprzedało się 6,6 tysiąca karnetów i wejściówek jednodniowych”.
- Znacznie lepiej sprzedaje się drugi dzień festiwalu - stwierdził Robert Cieślak. Organizator zarezerwował około 2 tysięcy biletów i karnetów do tak zwanej sprzedaży własnej. - To jest taka większa sprzedaż dla podmiotów zainteresowanych, czyli spółek komunalnych czy gminy.
Tegoroczny Jarocin Festiwal odbędzie się w sobotę i niedzielę - 13 i 14 lipca przy ul. Maratońskiej.
Czytaj również „Jarocin zasługuje na duży wykop” - wywiad z Mariuszem Woźniczką, producentem Jarocin Festiwalu 2019 oraz Adamem Pawlickim, burmistrzem Jarocina w najnowszym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”, która od wtorku - 9 lipca jest w sklepach.
Znajdziesz tam między innymi odpowiedzi na pytania: jakie jest uzasadnienie tak dużych wydatków na tegoroczny Jarocin Festiwal i czy jest jakaś konkretna wizja - koncepcja na przyszłość, w którą stronę ma zmierzać festiwal?
W Gazecie również „festiwalowy rozkład jazdy” oraz wszystkie niezbędne informacje - na przykład na temat imprez towarzyszących festiwalowi oraz zmiany organizacji ruchu w okolicach terenu festiwalowego.
