Decyzję o sprzedaży nieruchomości w Siedleminie podjęła w marcu 2022 roku Rada Miejska w Jarocinie. Trzy przetargi nie wyłoniły jednak nowego właściciela.
Gmina Jarocin chciała sprzedać nieruchomość w centrum Siedlemina
Dom z działką usytuowany jest niemal w samym centrum Siedlemina, przy skrzyżowaniu ulic Głównej i Gibasiewicza. Obok znajduje się szkoła, market, kościół i niedawno pobudowane osiedle.Budynek powstał w 1830 r. W gminnym ogłoszeniu można było przeczytać:
„Budynek jest parterowy z poddaszem nieużytkowym, w części podpiwniczony, wybudowany w roku ok. 1830, o powierzchni użytkowej 124,40 m². Wykonany z suszonej cegły z gliny - ściana szczytowa budynku została zachowana do dnia dzisiejszego, następnie został obudowany cegłą ceramiczną na fundamencie z kamienia polnego. Dach o konstrukcji drewnianej oraz strop drewniany.”
Dom w latach 1948-1952 przeszedł remont, ale od dłuższego czasu był niezamieszkały i nieogrzewany. Brakuje w nim grzejników a piec został odłączony, nie ma też oświetlenia.
ZOBACZ podcast. Dalsza część artykułu pod WIDEO
Niewątpliwym atutem nieruchomości jest jej lokalizacja - w linii prostej nad zalew w Roszkowie jest niecałe 200 m. Działka posiada dostęp do mediów, sieci kanalizacji sanitarnej i telekomunikacyjnej oraz do drogi publicznej.
Parcela o powierzchni 1.131 metrów kwadratowych z budynkiem została wystawiona na sprzedaż i wyceniona na 146.000 zł. Jednak mimo trzech przetargów, nie udało się znaleźć nabywcy.
Gmina Jarocin chce zmodernizować budynek w Siedleminie i przekazać na potrzeby sołectwa
Od ostatniego przetargu minęły trzy miesiące. Na październikowym posiedzeniu rady miejskiej wiceburmistrz Łukasz Witczak poinformował radnych, że rozważana jest możliwość przeznaczenia na inne cele.
- Jest temat sali dla mieszkańców Siedlemina innej niż ta, która jest w dyspozycji szkoły i w której odbywają się zebrania wiejskie. Pracownik urzędu razem z sołtysem Siedlemina byli na wizji w budynku, który gmina próbowała sprzedać. Po konsultacji z radą sołecką, sołtys wyraził wstępne zainteresowanie modernizacją tego budynku pod potrzeby sołectwa - stwierdził zastępca burmistrza.
I zapowiedział:
- Zlecimy tam audyt energetyczny. Jeżeli uda się pozyskać środki i znajdą się w projekcie przyszłorocznego budżetu na wkład własny, to zmodernizujemy ten budynek.
Sołtys Siedlemina przyznaje, że w sprawie przejęcia przez sołectwo gminnej nieruchomości, trwają negocjacje z gminą.
- Czekamy na propozycje gminy, jak może nam pomóc w adaptacji tego budynku na potrzeby mieszkańców. Jeśli mielibyśmy przejąć go w takim stanie, jak jest, to z budżetu sołeckiego nie jesteśmy w stanie pokryć kosztów - stwierdza Witold Kałuża.
I dodaje:
- Dopiero, kiedy dojdziemy do porozumienia, to sołectwo przejmie tę nieruchomość na miejsce spotkań i integracji mieszkańców. Zwołamy wtedy zebranie wiejskie i powiadomimy o wszystkim - zapowiada.
PRZECZYTAJ TAKŻE
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.