reklama

Gasili pożar i ratowali rannych. Powiatowe manewry straży pożarnej [ZDJĘCIA]

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor:

Gasili pożar i ratowali rannych. Powiatowe manewry straży pożarnej [ZDJĘCIA] - Zdjęcie główne
Zobacz
galerię
21
zdjęć

reklama
Udostępnij na:
Facebook
WiadomościStrażaków zaalarmowano, że pali się budynek mieszkalny i są ranni, którym trzeba jak najszybciej pomóc… Na szczęście, był to tylko scenariusz manewrów ratowniczych, w których wzięło udział siedem zastępów straży pożarnej z terenu powiatu jarocińskiego. 
reklama

W ćwiczeniach, które odbywały się 26 czerwca na terenie oczyszczalni ścieków oraz w Punkcie Selektywnej Zbiórki Odpadów Komunalnych w Wyszkach, uczestniczyło siedem zastępów - zarówno zawodowej, jak i ochotniczej straży pożarnej:

  • PSP Jarocin
  • OSP Kotlin
  • OSP Magnuszewice 
  • OSP Twardów
  • OSP Racendów
  • OSP Sławoszew
  • OSP Wyszki

Strażacy zaprezentowali mobilność swoich zastępów, zgranie podczas ćwiczeń, udzielanie pierwszej pomocy osobom poszkodowanym, podawanie prądów wody w natarciu w obronie zagrożonych budynków oraz sprawdzenie łączności na poszczególnych kanałach na tego typu zdarzeniach - opisuje str. kpt. Rafał Regus z KP PSP w Jarocinie. 

reklama

Strażacy ćwiczą co miesiąc 

Ćwiczenia organizowane są co miesiąc, na innych obiektach, które każdorazowo zatwierdza komendant powiatowy Państwowej Straży Pożarnej w Jarocinie. Jak podkreślają strażacy - jest zgranie się jednostek PSP i OSP pod kątem działań ratowniczo-gaśniczych.

Nie mówimy tu tylko o pożarach, ale o różnych innych zdarzeniach do których jeździmy m.in miejscowe zagrożenia, wypadki, itd. Bardzo ważne jest to by zastępy poszczególnych jednostek były kompatybilne, umiały ze sobą współpracować i działać - wyjaśnia st. kpt. Rafał Regus

Jak my powinniśmy reagować w sytuacjach zagrożenia?

Strażacy regularnie są szkoleni, jak reagować w sytuacjach zagrożenia. A jak w takiej sytuacji powinien zachować się świadek pożaru, czy wypadku drogowego? Jak podkreśla st. kpt. Rafał Regus, przede wszystkim nie wpadać w panikę i zadzwonić na numer alarmowy 112 lub 998. 

reklama

Operator, który przyjmuje takie zgłoszenie powinien wypytać się takiej osoby o najważniejsze informacje - m.in co się stało, czy są osoby poszkodowane i na podstawie tych informacji dysponuje odpowiednie siły i środki. Dlatego nie należy się bać reagować, jeśli coś się dzieje. Nawet telefon może uratować komuś życie - podkreśla strażak z jarocińskiej jednostki. 

PRZECZYTAJ TAKŻE:

reklama

reklama
WRÓĆ DO ARTYKUŁU
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama