W Wigilię na fanpage’u Stop spalarni odpadów w Golinie zamieszczono informacje o zanieczyszczeniu Lubieszki. „W wodzie dziwna maź przypominająca tłuszcz i krew. Taki widok w dni wolne od pracy w Golinie nikogo już nie dziwi”- czytamy w sieci.
O sytuacji została powiadomiona policja. W wigilijny wieczór w Golinie pojawili się funkcjonariusze. Zawiadomili Wojewódzki Inspektorat Ochrony Środowiska - Delegatura w Kaliszu.
Po świętach z rzeki inspektorzy pobrali próbki wody. Jaki jest rezultat badań?
- Nie mamy jeszcze pełnych wyników - mówi Jakub Kaczmarek, kierownik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska - Delegatura w Kaliszu.
Dodaje, że próbki wody do badań pobrano po świętach 27 grudnia. W czwartek - 5 stycznia - uzyskano wstępne wyniki badań.
Dziwna maź na Lubieszce w Golinie. Co ustalił kaliski WIOŚ?
- Wyniki nie wskazują na stałe zanieczyszczenie. Są podwyższone parametry azotu amonowego czy organicznego. Generalnie nie są to wartości wysokie. Poza fosforanem i fosforem mieszczą się w wartościach dla rzeki - mówi Jakub Kaczmarek, kierownik Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska - Delegatura w Kaliszu.
Kierownik zaznacza, że w momencie kiedy inspektorzy byli na miejscu, to mieszkańcy Goliny wskazywali, że w rzeczce pojawiają się zanieczyszczenia. Pracownicy WIOŚ nie zaobserwowali takiej sytuacji.
- Nie udało nam się potwierdzić tych zanieczyszczeń. Inspektor była tam jeszcze dwa dni temu, przeglądała wyloty deszczówki i żadnych zanieczyszczeń nie było - dodaje kierownik.
Jednocześnie nie wyklucza, że od czasu do czasu w Lubieszcze pojawiają się nieczystości.
- Wyniki badań nie wykazują ciągłego zanieczyszczania rzeki - mówi kierownik.
Równocześnie szef delegatury przyznaje - wnioskując po zdjęciach, które były zamieszczone w internecie 24 grudnia - że gdyby wtedy pobrano próbki, to wyniki badań byłby zapewne inne.
Podkreśla, że na przełonie grudnia i stycznia inspektorzy w Golinie byli trzy razy i nie stewierdzili zanieczyszczenia rzeki.
W internecie pojawiły się komentarze, że zanieczyszczenia mogły trafić do rzeki z zakładu przemysłowego. Inspektorzy póki co nie wskazują na źródło substancji, która pojawiła się w Lubieszcze.
Będziemy wracali do tematu.
Co myślicie o sprawie?
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.