Wypadek na krajowej „12”.
Kierujący toyotą aygo, 25-letni mieszkaniec powiatu łódzkiego, po wyjściu z łuku, nie zapanował nad pojazdem. Zjechał na lewy pas jezdni, wpadł do rowu, gdzie dachował, po czym auto wyrzuciło na jezdnię. Kierowca był trzeźwy, nie chciał pomocy medycznej. Do zderzenia doszło na krajowej „12” pomiędzy Górą a Łobzem. Na miejsce przyjechały straż pożarna, policja i pogotowie ratunkowe.
To już drugie zdarzenie drogowe dzisiaj. Wcześniej w Kotlinie dachował hyundai getz. Jedną osobę przewieziono do szpitala.
(era, nba)