Inflacja szaleje, niemal wszystkie ceny idą w górę. Coraz częściej słyszymy o tym, że idą ciężkie czasy, że trzeba zacząć oszczędzać. Ludzie boją się zimy, nie wiedzą co ich czeka, czy starczy pieniędzy. Jest problem z opałem [ZOBACZ]. Zastanawialiśmy się, jak to wygląda w naszym mieście.
Czy jarociniacy oszczędzają? Jeśli tak to w jaki sposób?
Postanowiliśmy zapytać jarociniaków o to, czy mają jakiś pomysł na zmierzenie się z inflacją i drożyzną.
- Nie oszczędzam. Uważam, że nie potrzeba tego robić, jeśli się dobrze zarabia. Mamy inflację, więc oszczędzanie w związku z inflacją nie ma sensu, bo wtedy tracimy gotówkę. Radziłbym inwestować w budynki, nieruchomości. Można też po prostu zrezygnować z niepotrzebnych wydatków np. jeśli mam kurtkę zimową z poprzedniego roku, to nie kupię nowej w tym roku - wyjaśnia Krzysztof.
- Zawsze oszczędzam. Mam tylko takie bieżące wydatki, które są potrzebne. Ograniczamy się z większymi wydatkami, a tak żyjemy normalnie, na średnim poziomie. Zbędnych rzeczy się nie kupuje, tylko te co są potrzebne - w moim przypadku to leki i wiadomo, żywność - mówi Henryk.
Więcej wypowiedzi w wideo poniżej.
Oszczędzacie? Macie jakieś rady, jak można oszczędzać? Dajcie znać w komentarzach.
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.