„Zauważyłem dziwne światło” - pisze.
Jeden z naszych czytelników w niedzielę widział na niebie coś tajemniczego...
„Około godziny 21.00 na niebie zauważyłem dziwne światło koloru pomarańczowego. Poruszało się w kierunku południowym. Było bezszelestne. Samolot to to nie był (nie było świateł ostrzegawczych, jak to w przypadku samolotów), także to nie była satelita (która o wiele szybciej leci od tego, co ja widziałem), ani także stacja ISS (sprawdziłem tor lotu, i nie była nad PL)” - zauważa mężczyzna.
„Ta kropka była dość znacznej wielkości (kilkanaście razy większa od widoku gołym okiem gwiazd na niebie). Nie można też wykluczyć, że to przypadkiem nie był "CHIŃSKI LAMPION" (kiedyś zrobię eksperyment i kupie taki lampion i sprawdzę, a wtedy będę miał odniesienie)” - kontynuuje nasz czytelnik.
„Pisze to dlatego, że jestem ciekawy, co to było. Może ktoś też to widział, oprócz mnie” - kończy swój list.
Widzieliście w niedzielę coś dziwnego?
(kg)
Fotomontaż: KG