reklama

Był pijany. W biały dzień napadł na kobietę

Opublikowano:
Autor:

Był pijany. W biały dzień napadł na kobietę  - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Taka postawa zdarza się rzadko. Nie dość, że zareagował, kiedy pijany mężczyzna napadł na starszą kobietę, to jeszcze pokrzywdzoną zawiózł do komendy policji. Policja poinformowała o napadzie, do którego doszło wczoraj około godziny 14.00 na ul. Śródmiejskiej w Jarocinie.

 

- Do jednej ze stojących na przystanku kobiet podszedł mężczyzna, złapał trzymaną prze nią reklamówkę i usiłował zabrać. Kobieta nie zamierzała jednak łatwo się poddać i broniła swojej własności z całych sił. W pewnym momencie 77-letnia ofiara agresora przewróciła się na chodnik – relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie.

 

Mężczyzna nie odpuszczał nawet, gdy podeszły do nich dwie inne kobiety. Zareagował przejeżdżający obok przystanku 40-letni mieszkaniec Olsztyna. Zatrzymał pojazd i podbiegł do napastnika uniemożliwiając mu i kradzież i ucieczkę.

 

Na miejsce przybyła policja. Pijany 44-latek trafił do policyjnej izby zatrzymań. W jego organizmie stwierdzono 2,5 promila alkoholu.

 

 

 

- Mężczyzna, który ujął sprawcę, wykazał się dużą empatią wobec zaatakowanej kobiety. Po przekazaniu napastnika policjantom, podwiózł 77-latkę do komendy, gdzie oboje złożyli zeznania. Z uwagi na wiek pokrzywdzonej i fakt, że uskarżała się na ból biodra powstały w wyniku upadku, policjanci przetransportowali starszą panią do szpitala dodaje policjanta.

 

44-latek usłyszy zarzut usiłowania kradzieży. Grozi mu do lat 5 pozbawienia wolności.

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE