Szokujące nagranie z kamer miejskiego monitoringu. Do tragedii brakowało kilku centymetrów.
Albo kompletnej nonszalancji, również ze strony prowadzących ogromne ciężarówki [ZOBACZ TUTAJ]
Co się wydarzyło tym razem?
Kamery miejskiego monitoringu zarejestrowały poważne wykroczenie, którego dopuścił się kierowca BMW na jarocińskich numerach rejestracyjnych. Jechał ul. Wyszyńskiego, w kierunku al. Niepodległości. Na skrzyżowaniu zignorował znak i zamiast w prawo skręcił w lewo. Auto wyjeżdża pod prąd i jedzie między innymi po cześci wyłączonej z ruchu drogowego. Jak się okazuje, to dopiero początek.
Prowadzący BMW przepuszcza forda, jadącego prawidłowo od ul. Poznańskiej. Jego kierowca, prawdopodobnie też się zagapił, gdyż zatrzymał się częściowo na zebrze, aby przepuścić pieszą. Kobieta wchodzi na pasy. Kiedy jest niemal na środku, forda postanawia ominąć kierowca rozpędzonego BMW. [ZOBACZ WIDEO]
Tylko dzięki spostrzegawczości kobiety nie doszło do wypadku. Piesza na moment przystanęła przed maską forda i dostrzegła nadjeżdżające BMW. Centymetry przesądziły o tym, że nie została potrącona.
Policja zabezpieczyła nagranie z monitoringu. Funkcjonariusze na komendę wezwali właściciela pojazdu. Ten stwierdził, że auto użytkuje kilka osób. Wskazał, że samochodem jechała 20-latka z gm. Jarocin.
Jaką karę poniesie kobieta za tak rażące wykroczenie? Czy są podstawy, aby zatrzymać jej prawo jazdy? Czytaj w aktualnym wydaniu „Gazety Jarocińskiej”.
Czytaj również: Nie wskazał, kto łamał przepisy jego samochodami. Będzie musiał zapłacić. Jest wyrok
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci. Redakcja