Mają pomysł, jak obniżyć koszty funkcjonowania systemu gospodarki odpadami w Jarocinie
Stowarzyszenie, które założyli jarocińscy przedsiębiorcy - przeanalizowało gminny systemu gospodarki odpadami funkcjonujący od lipca ubiegłego roku. Jak zauważył na konferencji prasowej prezes i radny Jerzy Walczak, gros produkowanych przez mieszkańców śmieci pochodzi z terenów miejskich. - Z ilości wytwarzanych śmieci jasno wynika, że bezcelowym i bezsensownym jest dwukrotne zbieranie odpadów zmieszanych z terenów wiejskich dwa razy w miesiącu - mówi Walczak i przypomina, że przed zmianami śmieciarki na wsi pojawiały się tylko raz w miesiącu. - Zaproponowane przez nas zmiany mają na celu obniżenie kosztów funkcjonowania systemu, czyli potanienia, co będzie miało zdecydowany wpływ na wielkość stawek, które obecnie funkcjonują. Będzie można je zdecydowanie obniżyć. O ile, to odpowie nam przetarg.
JRS zaznacza, że ewentualna obniżka będzie dotyczyła śmieci segregowanych.
Członkowie stowarzyszenia dodają, że mieszkańcy są „niedoinformowani” i nie mają świadomości, że firmy wykonujące usługi budowlane muszą posiadać zgodę między innymi na transport odpadów komunalnych i nie powinny tego obowiązku zrzucać na klienta.
Więcej o sprawie w Gazecie Jarocińskiej.
(nba)