Transparenty, flagi, okrzyki i autografy. Kibice w Żerkowie nie zawiedli. Rugbiści też pokazali, co to waleczność.
Świetna zabawa na trybunach i walka do ostatniego gwizdka o zwycięstwo. Tak wyglądała środa na Żerkowskim boisku. Fani najwidoczniej polubili rugby i w świetnym stylu pożegnali się z Mistrzostwami Europy Juniorów, które właśnie opuszczają to miasteczko.
Na trybunie dało się zauważyć wiele tych samych twarzy, co w sobotę. Dzieci, które znów były przeważającą grupą widzów, już nie zastanawiały się o co chodzi w tym sporcie. Od razu zabrały się do głośnego dopingowania swoich faworytów. Każda z drużyn znalazła sympatyków. Była ukraińska flaga, szwajcarskie transparenty w rękach uczennic i uczniów pobliskich szkół, znaleźli się również kibice Serbów i Chorwatów.
Rugbiści spisali się świetnie i dostarczyli obserwującym wielu emocji. W bałkańskich derbach Serbowie pokonali Chorwatów - choć to oni prowadzili już 9:0, końcowy wynik brzmiał 9:17.
Bardzo dużo emocji, szczególnie w końcówce, było w starciu Szwajcarii z Ukrainą. Ci pierwsi jeszcze przed meczem wyglądali na bardzo mocno zmotywowanych i pełnych wiary we własne umiejętności. Ukraińcy nie emanowali taką pewnością siebie. Tym ciekawiej było na boisku, kiedy to nasi wschodni sąsiedzi byli bliscy wygranej. Szwajcarzy zachowali jednak zimną krew i nie oddali ciężko wywalczonej przewagi punktowej w ostatnich minutach. Mecz zakończył się wynikiem 15:10 dla Helwetów.
Więcej o środowych meczach w najbliższym numerze „Gazety Jarocińskiej”.
(seb)
Fot. Przemysław Szeszuła