Udana inauguracja V ligi w wykonaniu Jaroty Jarocin [ZDJĘCIA]

Zmiany kadrowe w Jarocie przed nowym sezonem

Jak to zwykle bywa w trakcie letniego okresu przygotowawczego w klubie z Jarocina, doszło do sporej ilości zmian. Z JKS-em pożegnało się aż dwunastu piłkarzy. W ich miejsce klub sprowadził sześciu nowych zawodników. Doszło także czterech nowych piłkarzy z Akademii. Tegoroczny skład Jaroty jest nieco bardziej doświadczony niż w poprzednich latach, choć nadal średnia wieku jest niska - wynosi nieco ponad 22 lata.

Mieliśmy taki zamysł, by zbudować ten skład na zawodnikach, którzy z Jarocinem mieli już do czynienia i są oni z naszego miasta i okolic. Udało nam się to zrobić w tym okresie przygotowawczym i uważam, że zespół jest naprawdę mocny. Na ten moment nie planujemy kolejnych wzmocnień. Ta grupa ludzi, którą mamy obecnie, jest optymalna i myślę, że nie są nam potrzebne dodatkowe transfery - mówi o zmianach w kadrze trener Jaroty, Paweł Kryś.

Kadra Jaroty na rundę jesienną sezonu 2025/2026

Bramkarze: Adam Sobczyk, Jakub Woźniak

Obrońcy: Krzysztof Czabański, Wojciech Gałązka, Mikołaj Kowalski, Kacper Pietrzak, Piotr Stachowiak, Jakub Tischer, Dariusz Walczak

Pomocnicy: Juan Camilo Agudelo Posada, Dawid Guźniczak, Jakub Janiszewski, Adrian Kierzkowski, Szymon Komendziński, Michał Mądrzak, Jacek Pacyński, Nikodem Parus, Nikodem Roguszczak, Paweł Skórski, Jakub Szymkowiak, Nazarii Vynnyshyn

Napastnicy: Aleksander Czajka, Miłosz Kowalski

Przybyli: Juan Camilo Agudelo Posada (Sellos Colombianos (Kolumbia), Krzysztof Czabański (Stal Pleszew), Dawid Guźniczak, Jakub Szymkowiak (obaj LKS Gołuchów), Szymon Komendziński (Pogoń Nowe Skalmierzyce), Miłosz Kowalski (Kotwica Kórnik), Wojciech Gałązka, Jakub Janiszewski, Adrian Kierzkowski, Nazarii Vynnyshyn (wszyscy Akademia Jaroty Jarocin)

Odeszli: Vitalii Lysenko (Górnik Konin), Ivan Sukhenko (Polonia Środa Wielkopolska), Łukasz Tomczak (Korona Piaski, wypożyczenie), Stepan Kokhan, Shinya Komoto, Miłosz Korzeń, Marcel Maćkowiak, Mikołaj Marciniak, Oskar Olszewski, Adrian Ratajczyk, Patryk Wasela, Hlib Yurevych (u wszystkich brak danych o nowym klubie)

Kto był rywalem Jaroty?

Pogoń II Nowe Skalmierzyce to tegoroczny beniaminek RedBox V ligi. Podopieczni Mikołaja Borosa w ubiegłym sezonie dość pewnie wygrali piątą grupę "okręgówki". Choć to beniaminek i w teorii słabsze rezerwy, to były one wzmocnione kilkoma piłkarzami pierwszej drużyny z Nowych Skalmierzyc. Zapowiadało się więc ciekawe spotkanie.

Skład Jaroty na mecz z Pogonią II Nowe Skalmierzyce

Na pierwszy mecz w nowym sezonie trener Paweł Kryś desygnował do gry trzech nowych piłkarzy: Kowalskiego, Szymkowiaka oraz Czabańskiego. W pierwszej jedenastce mieliśmy także kilku młodych zawodników, jak chociażby Aleksander Czajka. Wobec tego, że w tym roku do rozgrywek nie został zgłoszony Krzysztof Matuszak, Jarota musiała mieć nowego kapitana. Mianowany nim został Szymon Komendziński.

I połowa. Jarota szybko wychodzi na prowadzenie

W zasadzie niemal od początku pierwszej połowy Jarota kontrolowała grę. Dało to efekty już w ósmej minucie, kiedy dalekie podanie od Adama Sobczyka przyjął Jacek Pacyński. Najbardziej doświadczony gracz JKS-u podał do Aleksandra Czajki, a ten świetnie wypatrzył Jakuba Szymkowiaka, który otworzył wynik spotkania. Trzy minuty później Szymkowiak mógł mieć asystę, ale jego centry z prawej strony nie domknęli ani Czajka, ani Miłosz Kowalski.

I połowa. Goście wyrównują i przejmują inicjatywę na boisku

Goście swoją pierwszą poważną akcję zamienili na gole. Dośrodkowanie z rzutu rożnego na bliższy słupek zamknął strzałem głową Kacper Pinkowski i szybko mieliśmy remis. Pogoń chciała pójść po drugiego gola i blisko tego była w 29. minucie gry, ale strzał zza pola karnego świetnie obronił Adam Sobczyk. Dziesięć minut później to Jarota mogła mieć drugiego gola, ale niecelnie uderzył Miłosz Kowalski. Na zakończenie pierwszej połowy goście mieli rzut wolny, ale uderzenie z niego było bardzo mocno niecelne i obie drużyny schodziły do szatni z remisem.

II połowa. Co się odwlecze, to nie uciecze

Podobnie jak w pierwszej części, tak i od początku drugiej swoje tempo gry narzuciła Jarota. W 54. minucie akcja braci Kowalskich zakończyła się strzałem Miłosza, ale dobrze w bramce spisał się Kacper Sradomski. Co się odwlekło, to nie uciekło i minutę później nowy-stary piłkarz JKS-u mógł się cieszyć ze swojego pierwszego gola po powrocie. W 70. minucie gry Miłosz Kowalski mógł mieć dublet, ale tym razem jego strzał trafił tylko w słupek. W końcówce Pogoń próbowała powalczyć o remis, ale najpierw w 85. minucie strzał z dystansu obronił Sobczyk, a pięć minut później akcja zakończyła się mocno niecelnym uderzeniem. W doliczonym czasie żaden zespół nie stworzył już żadnych groźniejszych okazji i Jarota mogła cieszyć się z pierwszej wygranej w sezonie.

Jarota Jarocin - Pogoń II Nowe Skalmierzyce 2:1 (1:1)

Bramki:

8' 1:0 Jakub Szymkowiak

19' 1:1 Kacper Pinkowski

55' 2:1 Miłosz Kowalski

Składy w spotkaniu Jarota Jarocin - Pogoń II Nowe Skalmierzyce

Piłkarz meczu w barwach Jaroty

Jakub Szymkowiak

Świetnie wprowadził się do gry w nowym klubie - gol i asysta w pierwszym spotkaniu, a do tego bardzo duża aktywność przez cały czas, kiedy był obecny na boisku, niezależnie od tego, czy grał na prawym, czy na lewym skrzydle. Jeśli tak rozpoczyna sezon, to kibice mogą mieć apetyt na dużo więcej, co oznacza, że może być jednym z kluczowych graczy zespołu trenera Pawła Krysia.

Najważniejsze statystyki spotkania

Strzały: 8 - 7

Strzały celne: 3 - 3

Rzuty rożne: 5 - 6

Rzuty wolne: 17 - 19

Spalone: 3 - 5

Faule: 15 - 12

Żółte kartki: 2 - 1

Czerwone kartki: 0 - 0

Powiedzieli po meczu

Paweł Kryś, trener Jaroty Jarocin

Najważniejsze są trzy punkty. Za nami bardzo ciężki mecz, bo zespół rywala był wzmocniony kilkoma zawodnikami z pierwszej drużyny, czyli trzecioligowca. Zespół zrobił kawał dobrej roboty i udało nam się dowieźć trzy punkty do samego końca spotkania. Przed nami kolejne ważne spotkanie w Kępnie - będzie to trudny pojedynek, tak jak każdy w tej lidze, ale będziemy walczyć o pełną pulę.

Plusy i minusy meczu Jarota Jarocin - Pogoń II Nowe Skalmierzyce

+ Wygrana na początek sezonu - to bardzo ważne, żeby zacząć sezon od wygranej. W przypadku Jaroty nie zdarzyło się to od sezonu 2021/2022, więc tym bardziej piłkarze mogą być zadowoleni z tego, co dziś pokazali na boisku.

+ Nowi zawodnicy dobrze wprowadzili się do zespołu - zawsze po transferach są pytania, jak nowi zawodnicy wkomponują się w zespół. Nowi gracze JKS-u udowodnili, że nie trzeba się o to martwić, bo od samego początku pokazali, że będą stanowić o jego sile.

+ Młodzi, zdolni - w pierwszej "11" wybiegło kilku wychowanków z Akademii i każdy z nich ma duży bądź bardzo duży wkład w dzisiejsze zwycięstwo. To pokazuje, że jeśli dobrze połączy się doświadczenie z młodością, to może wyjść całkiem ciekawe połączenie dające bramki i punkty.

- Brudny mecz - aż trzydzieści sześć rzutów wolnych odgwizdał dziś arbiter w trakcie spotkania. To jednak już pewnego rodzaju tradycja w meczach Jaroty z Pogonią Nowe Skalmierzyce, bo podobnie było w spotkaniach trzeciej ligi pomiędzy JKS-em a pierwszą drużyną z Nowych Skalmierzyc.

Kiedy kolejny mecz Jaroty?

Kolejne spotkanie Jarota Jarocin rozegra na wyjeździe. Rywalem podopiecznych Pawła Krysia będzie Polonia 1908 Marcinki Kępno. Początek meczu w sobotę, 16 sierpnia o godzinie 17:00.