Sparta Jarocin na inaugurację kolejnego sezonu pierwszej ligi rugby podejmowała Rugby Białystok i był to swego rodzaj rewanż za czerwcowy finał ligi, który pozostawił sporo niedosytu, mimo zwycięstwa jarocinian. Mecz rozpoczął się po myśli gospodarzy i już w pierwszej minucie, po skutecznie wykonanym rzucie karnym przez Kacpra Włodarka, Sparta wyszła na prowadzenie 3:0. Chwilę później białostoczanie odpowiedzieli tym samym i mieliśmy remis. Sparta nie pozostawała dłużna i po przyłożeniu Piotra Matuszaka wyszła na prowadzenie, ale w myśl zasady cios za cios po indywidualnej akcji znów zawodnicy z Podlasia doprowadzili do remisu. Jeszcze przed przerwą gospodarze mieli kilka szans na przyłożenie i jedną z nich wykorzystał Krzysztof Ermanowicz.
W drugiej części spotkania spektakl miał już tylko jednego bohatera. Spartanie dominowali w grze otwartej oraz skutecznie bronili nawet najtrudniejsze akcje „żubrów”. Punkty z przyłożenia zdobywali Krajka, Kacper Włodarek, Szymon Włodarek, Ermanowicz, Bobek, Świerzewski, a do tego, mimo silnego wiatru, niemal doskonałą skutecznością kopów na słupy popisywał się łącznik ataku Kacper Włodarek, który w sumie skutecznie podwyższył aż 6 przyłożeń.
- Dzisiaj głównym dla nas celem było "wyjaśnienie" wszelkich niedomówień, które powstały po czerwcowym barażu zakończonym szczęśliwym dla nas rzutem monetą. Chcieliśmy udowodnić, że tamtem pojedynek był tylko naszym "wypadkiem przy pracy". Pokazaliśmy, że jesteśmy drużyną zdecydowanie lepszą i mamy z tego ogromną satysfakcję. Planujemy zresztą utrzymać formę z zeszłego sezonu i wygrać, podobnie jak wtedy, wszystkie mecze. Zdajemy sobie sprawę z tego, że inne drużyny się "zbroją", rozwijają i na pewno będą się kierować zasadą "bij mistrza". Ale my chcemy się skupić na naszym rozwoju. Myślę, że dzisiejszy mecz pokazał, że my też się rozwijamy. Dobrze dziś wyglądała gra w ofensywie. Zmieniliśmy w tym elemencie taktykę. Ona jeszcze nie funkcjonuje tak, jak byśmy chcieli, ale widać, że to ustawienie powinno przynosić skutek. Cieszy nas to, że ta ofensywna gra sprawia nam przyjemność. W porównaniu z tym czerwcowym meczem finałowym z Białymstokiem zrobiliśmy też progres w młynie dyktowanym. Wtedy mieliśmy w tym elemencie problem, a dzisiaj to my byliśmy drużyną dominującą. Powinniśmy też wzmocnić się wkrótce personalnie, bowiem do gry w naszym zespole szykuje się Argentyńczyk mieszkający od niedawna w naszym powiecie. Powinien on być realnym wzmocnieniem naszego składu. Czekamy na załatwienie formalności, aby mógł w oficjalnym meczu ligowym zadebiutować - podzielił się refleksjami na temat meczu z Rugby Białystok i nowego sezonu ligowego trener Sparty Jarocin Bartosz Włodarek.
Sparta Jarocin - Rugby Białystok 55:10
Punkty dla Sparty:
Kacper Włodarek 20 (P, K, 6 Ps), Krzysztof Ermanowicz 10, Piotr Matuszak 5, Jan Krajka 5, Szymon Włodarek 5, Łukasz Bobek 5, Andrzej Świerzewski 5
Skład Sparty: Błażej Kalinowski, Daniel Jaworski, Sebastian Jakubiak, Damian Tomczak, Adam Dolata, Krzysztof Ermanowicz, Piotr Matuszak, Bartosz Tondaś, Bartosz Włodarek, Kacper Włodarek, Konrad Gałczyński, Patryk Jankowski, Szymon Włodarek, Jan Krajka, Jacek Idzikowski, Łukasz Sierański, Łukasz Bobek, Marcin Adamczewski, Jakub Nowacki, Andrzej Świerzewski, Maciej Gilewski, Eryk Jankowski
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.