Reklama lokalna
reklama

Piłkarki Jaroty rzegrały finał, ale przeszły do historii

Opublikowano: Aktualizacja: 
Autor: | Zdjęcie: Jarota Jarocin

Piłkarki Jaroty rzegrały finał, ale przeszły do historii - Zdjęcie główne

Finalistki Okręgowego Pucharu Polski | foto Jarota Jarocin

reklama
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

SportPiłkarki Jaroty Jarocin przegrały w finale Okręgowego Pucharu Polski z rezerwami Lecha UAM Poznań 0:5. Nie zdobyły zatem pucharu, ale sam awans do finału był ogromnym osiągnięciem podopiecznych Mirosława Czajki.
Reklama lokalna
reklama

W Starych Oborzyskach z przyczyn zawodowych nie mogły wystąpić Weronika Spalony, Michalina Szwałek, Julita Urbańska. Udział w finale okręgowego Pucharu Polski ominął także nadal kontuzjowaną Alicję Oczkowskę oraz chorą Aleksandrę Fórmankiewicz.

- Niestety. Jest to już tradycja, że w tym sezonie w każdym meczu brakuje nam kluczowych zawodniczek - narzekał trener żeńskiego zespołu Jaroty Mirosław Czajka.

Wobec będącego na fali zespołu rezerw Lecha Poznań UAM te osłabienia były zbyt duże, by myśleć o nawiązaniu równorzędnej walki. 
Po uroczystym otwarciu i hymnie państwowym mecz rozpoczął i toczył się pod dyktando obrończyń Pucharu, zawodniczek z Poznania. Jarota próbowała nieśmiało atakować bramkę rywalek, ale te ataki szybko były zatrzymywane na połowie boiska.

reklama

W pierwszej połowie mażna jedynie odnotować jeden rzut wolny z 20 metrów, wykonywany przez Marcelinę Szewczyk, który trafił niestety  w mur lechitek. Bramkę Jaroty coraz groźniej atakowały poznanianki. W końcu rewelacyjnie spisująca się Ewelina Czajka dwukrotnie w pierwszej połowie skapitulowała - po precyzyjnym uderzeniu o słupek i w ostatniej minucie pierwszej połowy.

Piłkarki Jaroty dzielnie stawiały opór silniejszym rywalkom

Przegrywając 2:0 po przerwie zawodniczki  Jaroty otrzymały szybko trzeci cios, który praktycznie zamknął mecz i zakończył marzenia o zwycięstwie. Następne bramki były wynikiem naporu zawodniczek trzecioligowego lidera z Poznania.

Należy podkreślić, że Jarota przez cały mecz dzielnie stawiała opór lepszej drużynie. Zwłaszcza postawa w defensywie Julii Zięty i Laury Cichoń mogla imponować. 

reklama


- Dziękuję dziewczynom za walkę do końca. Mimo iż przegraliśmy, to cieszymy się, że mogliśmy zagrać w wielkim finale. Dla nas jest to ogromny sukces, a dla moich zawodniczek, zwłaszcza dla tych najmłodszych, cenne doświadczenie i motywacja do pracy, aby w przyszłości ten puchar podnieść - wskazał nowy cel do osiagnięcia dla swoich podopiecznych trener Mirosław Czajka.

Jarota Jarocin - Lech II UAM Poznań 0:5 (0:2)

Skład Jaroty: Ewelina Czajka - Julia Zięta, Julia Urna, Laura Cichoń, Nikola Zajączkowska, Martyna Galbierska (85. Katarzyna Szymańska), Angelika Miłoszyk, Maria Markuszewska (84. Klaudia Skotarczyk), Malwina Hałas (55. Anna Wojciechowska), Karolina Prządka (60. Beata Wrembel), Marcelina Szewczyk

reklama
reklama
Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE

reklama
Komentarze (0)

Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.

Wczytywanie komentarzy
reklama
reklama