Dożynki w Woli Książęcej poprzedziło w piątek rozwiezienie poświęconych bochenków chleba. W niedzielę rano rolnicy modlili się na mszy św., a po południu mogli obejrzeć część artystyczną, skorzystać z poczęstunku oraz wieczorem bawić się na zabawie tanecznej.
Święto plonów zorganizowała miejscowa rada sołecka wraz z komitetem świetlicowym. Sołtyska Teresa Smolińska podkreśliła, że w rolnictwie następują ogromne zmiany. Postępującej mechanizacji towarzyszy jednak zmniejszająca się liczba osób chcących pracować na roli. Starostowie dożynek, którymi byli w tym roku Marzena Pera i Krzysztof Roguszczak, wręczyli dwa duże bochny chleba upieczone z mąki z tegorocznych zbiorów sołtysce oraz wójtowi Mirosławowi Paterczykowi. Przed licznie zgromadzoną publicznością na placu przy świetlicy wiejskiej zaprezentowało się kilka pokoleń mieszkańców - od dzieci po seniorów. Były stare ludowe piosenki i współczesne skecze.
(ls)