Ponad 40 pocztów sztandarowych reprezentujących Kurkowe Bractwa Strzeleckie wzięło udział w uroczystościach pogrzebowych Stanisława Osiewicza. Przedsiębiorca, który założył i prowadził dwie firmy, znany był nie tylko z działalności w Zjednoczeniu KBS RP, w którym był królem oraz pełnił funkcję najpierw wiceprezesa, a później strzelmistrza, ale również jako zapalony siatkarz i wędkarz.
Zmarł w czwartek 22 października w wieku 68 lat. Został pochowany na cmentarzu parafialnym w Jarocinie. Pogrzeb poprzedziła msza św. w kościele św. Antoniego Padewskiego. Na cmentarzu słowa pożegnania napisane przez Stanisława Osiewicza odczytał o. Joel Kokott, proboszcz franciszkańskiej parafii. Byłego pracodawcę w niezwykle emocjonalnych mowach, ze łzami w oczach żegnały przedstawicielki załóg obu firm.
Głos łamał się również przemawiającym braciom kurkowym z władz zjednoczenia i KBS-u w Borku Wlkp., do którego należał zmarły. Reprezentacje KBS-ów uczciły brata Stanisława kilkoma salwami oddanymi z armat oraz zabytkowej broni.