W latach 90. Gazeta Jarocińska zapoczątkowała konkurs “Dziewczyna Roku”. Było to niesamowite wydarzenie, organizowane na naprawdę wysokim poziomie. Pokazy mody, jury, koncerty itd. Przepiękne kandydatki prezentowały się w najróżniejszych strojach. Przypomnijmy sobie jak to było.
Przedstawienie kandydatek i rozpoczęcie konkursu
Publiczność przywitał duet Jaroszyński - Friedmann. Po chwili na tle wielkiego plakatu Gazety Jarocińskiej pojawiły się w strojach sportowych bohaterki wieczoru:
- Natalia Skopińska,
- Magdalena Weber,
- Karolina Brendel,
- Anita Wyremblewska,
- Małgorzata Skowron,
- Grażyna Matuszak,
- Renata Hybik,
- Magdalena Klimek,
- Ewelina Krajewska,
- Izabela Korasiak,
- Paulina Schaedel,
- Iwona Walczak,
- Emilia Czechak,
- Anna Mikołajczak,
- Monika Tauchert.
Koncert, finałowa "10" i "5"
Drugą część wydarzenia otworzył koncert zespołu “Pod Budą”, który zagrał przede wszystkim stare piosenki, a ich występ podobał się wielu osobom. Poznańska telewizja uwieczniła każdą miss, oddzielnie na taśmie. Po prezentacji kostiumów wiosenno-letniej kolekcji wyłoniono finałową “10”, czyli:
- Natalię Skopińską,
- Magdalenę Weber,
- Małgorzatę Skowron,
- Renatę Hybiak,
- Magdalenę Klimek,
- Izabelę Korasiak,
- Paulina Schaedel,
- Iwona Walczak,,
- Emilia Czechak
- Annę Mikołajczak.
- Natalię Skopińską,
- Małgorzatę Skowron,
- Renatę Hybiak,
- Izabelę Korasiak,
- Annę Mikołajczak.
Ogłoszenie wyników
W końcu przyszedł czas na wyczytanie poszczególnych tytułów. Finałowa piątka pojawiła się na estradzie, gdzie stał ogromny tron przygotowany dla Dziewczyny Roku. Wówczas przewodniczący jury, zaczął odczytywać wyniki:
- Najmilsza Miss - Anita Wyremblewska z Jarocina, 16 lat
- Miss Czytelników GJ - Magdalena Weber z Wilkowyi, 18 lat
- Miss Elegancja, Małgorzata Skowron z Jarocina, 20 lat
- Miss Gracja, Natalia Skopińska z Jarocina, 16 lat
- II Wicemiss, Izabela Korasiak z Jarocina, 18 lat
- I Wicemiss, Renata Hybiak z Jarocina, 18 lat
- Dziewczyna roku 94’, Miss Foto, Miss Publiczności, Nagroda Specjalna Zakładu “Teomina” z Krotoszyna - Anna Mikołajczak z Jarocina, 17 lat.
- Nie spodziewałam się takiego werdyktu jury. Zupełnie nie liczyłam na to, że właśnie mnie wybiorą Dziewczyną Roku. Byłam pewna, że wygra Natalia. Chociaż dwumiesięczne próby były męczące, ten konkurs polecam każdej dziewczynie. Miło wspominam okres przygotowań. Bardzo się polubiłyśmy z dziewczynami. Nie było między nami rywalizacji. Sam finał to naprawdę świetna zabawa.
Jak poczwórna miss wspomina konkurs dzisiaj?
Dzisiaj Ania Mikołajczak pracuje w dziale rozliczeń w firmie inwestycyjnej. Jednak zawsze marzyła, żeby pracować z dziećmi. Bardzo lubi czytać książki, gotować, próbować nowych smaków i chodzić na spacery. Jak wspomina konkurs?
- To była taka przygoda, takie naprawdę fajne wydarzenie w moim życiu. Do dzisiaj się zdarza, że ludzie wspominają: „Oo nasza miss Jarocina”, albo gdzieś tam znajomi: „O jejku, bo to nasza miss była”. To jest bardzo miłe. Kiedyś dałam nawet kilka autografów. Cały ten konkurs wymagał od nas dyscypliny, bo miałyśmy sporo zajęć. Tydzień przed samym konkursem miałyśmy próby od rana do wieczora, z przerwą na obiad. Natomiast zaczęłam wtedy lubić ćwiczenia, bo chodziłyśmy np. na zajęcia z aerobiku. To był na pewno fajny czas. Dziewczyny do dzisiaj pamiętam i z większością do dzisiaj utrzymuję kontakt. Wtedy w Jarocinie to było takie duże wydarzenie. Być może dlatego, że to były czasy, gdzie takie imprezy często się nie odbywały. Dom kultury pękał w szwach. Pamiętam, że burmistrzem był wtedy Pan Jachowski, który przyjechał później i siedział na schodkach przy wyjściu, bo nie było miejsca. Mieszkańcy Jarocina naprawdę żywo w tym uczestniczyli. To była sensacja.
Ania, gdy została Dziewczyną Roku’ 94, bez eliminacji dostała się do konkursu Miss Wielkopolski. Tam nie zdobyła żadnego miejsca. Poza konkursem dostała również nominacje od jednego ze sponsorów. Miała wtedy uczestniczyć w Miss Polski. Czy dalej pracowała w modelingu?
- Nigdy nie wiązałam swojej przyszłości z modelingiem. Chociaż przez jakiś czas współpracowałam z Agnieszką Pilarczyk. Pamiętam, że wtedy na konkursie powiedziałam: Nie ma takiej miary, która zmierzy piękno kobiety. Każda powinna się czuć piękna. Tam to inaczej troszeczkę wyglądało. Były tam już troszeczkę inne układy. Nic tam nie zdobyłam. Brzydko mówiąc, było wiadomo kto wygra.
Zobacz, jak aktualnie wygląda Dziewczyna Roku' 94 w galerii zdjęć.
Czy chcielibyście, żeby Gazeta Jarocińska podobnie zorganizowała taki konkurs? Dajcie znać w komentarzach?
Komentarze (0)
Wysyłając komentarz akceptujesz regulamin serwisu. Zgodnie z art. 24 ust. 1 pkt 3 i 4 ustawy o ochronie danych osobowych, podanie danych jest dobrowolne, Użytkownikowi przysługuje prawo dostępu do treści swoich danych i ich poprawiania. Jak to zrobić dowiesz się w zakładce polityka prywatności.