Spacerowali w parku, karmili kaczki. Kiedy zobaczyli policjantów zaczęli uciekać

Pracownicy systemu ochrony zdrowia i służby sanitarne nieustanie walczą z niewidzialnym, ale śmiertelnie niebezpiecznym wrogiem. W Polsce zakażenie chorobą potwierdzono u 3.834 osób. Niestety zmarły 84 osoby.

 

 

Rząd wprowadził szereg obostrzeń w celu ograniczenia rozprzestrzeniania się koronawirusa. Wychodzić z domu możemy tylko, aby załatwić sprawy niezbędne do życia codziennego (praca, zakupy, wolontariat na rzecz walki z COVID-19)

Policjanci w całej Polsce nieustanie kontrolują jak respektujemy zakazy wprowadzone przez państwo. Już w pierwszym dniu wprowadzenia kolejnych obostrzeń jarocińscy funkcjonariusze ujawnili 11 osób, które nie stosowały się do obowiązujących zasad. Urządzili sobie spotkania towarzyskie na ulicy [ZOBACZ TUTAJ].

 

 

 

Jarocińska policja poinformowała o kolejnych przypadkach łamania ograniczeń.

Od 1 kwietnia obowiązuje zakaz wstępu m.in do parków i terenów zielonych.

 

- Niestety zakaz ten także nadal jest nieprzestrzegany. W piątek policjanci ukarali 5 osób, które postanowiły posiedzieć sobie w parku na ławeczce, dokarmić kaczki lub pospacerować. Niektórzy na widok policjantów nawet uciekali – relacjonuje asp. Agnieszka Zaworska, rzecznik prasowy Komendy Powiatowej Policji w Jarocinie. Ostatecznie uciekinierzy zostali ujęcie przez policję i ukarani mandatami.

Czytaj również: Epidemia. Czy możemy zapalić znicze i posprzątać na cmentarzu?

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się.