Grupa młodych Boliwijczyków w tradycyjnych, ważących kilkadziesiąt kilogramów kostiumach wystąpi na wieczornej mszy św. o godz. 18.00 w kościele św. Małgorzaty w Cielczy.
Początkowo mieli gościć na niedzielnym festynie, ale ich przyjazd został wtedy odwołany z powodu problemów zdrowotnych wynikających ze zmiany klimatu. W czasie Eucharystii można będzie zobaczyć sześć tradycyjnych tańców wykonywanych w czasie karnawału w Oruro.
To jedyna okazja, aby zobaczyć kawałek religijnego odpowiednika imprezy w Rio de Janeiro, który UNESCO osiem lat temu wpisało na listę światowego dziedzictwa niematerialnego. Grupa przyleciała do Polski, aby wziąć udział w Światowych Dniach Młodzieży. Przez kilka dni gościła w diecezji zielonogórsko- gorzowskiej. Wystąpili w katedrze w Zielonej Górze i w sanktuarium w Rokitnie.
Towarzyszy im pochodzący z Cielczy brat Krzysztof Walendowski, werbista pracujący od dwóch lat w Boliwii. I to dzięki niemu mieszkańcy Ziemi Jarocińskiej będą mieli okazję zobaczyć wyjątkowe, boliwijskie tradycje. Jest to jedyna i ostatnia taka okazja, ponieważ po wizycie w parafii św. Małgorzaty udadzą się jako pielgrzymi do Krakowa.