Mija rok od czasu, kiedy poznańska firma Family House opuściła plac budowy na terenie spółki Jarocin Sport. Co z przerwaną inwestycją, czym skończyły się poszukiwania wykonawcy, który przejąłby porzuconą budowę?
Rozbudowa Jarocin Sport rozpoczęła się pod koniec 2017 roku. Latem ubiegłego roku wykonawca - firma Family House z Poznania zszedł z placu budowy [szczegóły TUTAJ] i umowa ze spółką została rozwiązana [więcej TUTAJ].
Nie była to jedyna inwestycja na terenie Jarocina, której wykonania podjęła się poznańska firma. Drugą był drugi etap budowy osiedla mieszkań czynszowych przy ulicy Siedlemińskiej. Tam sytuacja była identyczna - w tym samym czasie, co w Jarocin Sport - ekipy budowlane Family House opuściły plac budowy przy ulicy Siedlemińskiej [na ten temat przeczytasz TUTAJ].
Prezesi obu gminnych spółek za zaistniałą sytuację winili wykonawcę. - Family House ma problemy z zasobami ludzkimi i kłopoty finansowe. A zarzuty wobec projektu są „totalną bzdurą” - twierdził Jerzy Wolski, szef Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego.
Family House z kolei obstawał przy tym, że przyczyny leżą po stronie Jarocin Sport i Jarocińskiego Towarzystwa Budownictwa Społecznego. Z nieoficjalnych informacji wynika, że poznańska firma miała poważne zastrzeżenia do dokumentacji projektowej obu jarocińskich inwestycji.
Od tych wydarzeń minął rok i wszystko wskazuje na to, że przerwana rozbudowa obiektów spółki Jarocin Sport będzie kontynuowana [o poszukiwaniach wykonawcy - przeczytasz TUTAJ]. Spółka znalazła wykonawcę, który przejmie opuszczony plac budowy.
Spółka Jarocin Sport podpisała umowę z firmą budowlaną Marka Antczaka z Kalisza, która za 25,2 mln zł wybuduje salę sportowo-rekreacyjnie i eventowe, lodowisko, kręgielnię oraz niezbędne zaplecze.
- Jesteśmy w dobrej kondycji, realizujemy masę inwestycji na terenie całego kraju, miło nam będzie rozpocząć inwestycję także tutaj - zaznacza Marek Antczak, właściciel firmy z Klisza. - Jest to pierwsza nasza inwestycja w Jarocinie, ale myślę, że damy się poznać z dobrej strony i nie będzie to inwestycja ostatnia w tym mieście – dodaje.
Nowy wykonawca przejmie plac budowy, na którym wcześniej powstała już piwnica i ściany boczne budynku. Docelowo na tej bazie powstanie trzykondygnacyjny budynek o powierzchni 4 tysięcy metrów kwadratowych. W podpiwniczeniu nowego obiektu znajdą się: sześciotorowa kręgielnia, pomieszczenie klubowe z zapleczem oraz sala do tańca ze sceną.
- Na parterze budynku zlokalizowana zostanie sala sportowo-rekreacyjna, wielofunkcyjna fitness, która będzie również wykorzystywana do zajęć i rozgrywek tenisa stołowego oraz sportów siłowych - informuje Marcin Jantas, prezes spółki Jarocin Sport.
Tu również funkcjonować będzie kort do ricocheta, najszybszej gry rakietowej. Parter to również miejsce dla całego zaplecza, czyli toalet, natrysków, szatni, przebieralni, wypożyczalni sprzętu. Przewidziano również restaurację z częścią zewnętrzną - tarasową.
Na piętrze budynku zlokalizowane zostaną dwie sale konferencyjno-eventowe z zapleczem gastronomicznym, gdzie będzie można organizować imprezy i konferencje.
W ramach zadania - w systemie lekkiej hali - wybudowane zostanie zadaszone lodowisko. Taka funkcja wykorzystywana będzie od listopada do marca.
- Hala będzie zbudowana w ten sposób, że jej dwa boki składać się będą z przesuwnych rolet. Umożliwi to organizowanie imprez plenerowych ze sceną zlokalizowaną na powierzchni lodowiska, także poza sezonem zimowym - wyjaśnia szef Jarocin Sport.
Halę będzie można również wykorzystać jako boisko sportowe, czy rolkowisko . - (…) Hotel i cały ośrodek, wzbogaci się o sale konferencyjne, których teraz tak bardzo brakuje. Uatrakcyjnią one ten obiekt. Większe możliwości spółki, zwiększą jej przychody, co polepszy funkcjonowanie - podkreśla burmistrz Jarocina Adam Pawlicki.