Patryk Świerblewski i Dariusz Geniusz-Mikusiński - dwóch zapaleńców z gminy Żerków postanowiło wybrać się na wycieczkę rowerową wzdłuż polskiego wybrzeża, żeby pomóc chorym dzieciom.
Chłopacy wyruszyli 15 lipca ze Świnoujścia w kierunku rosyjskiej granicy, żeby zakończyć morski etap w miejscowości Piaski. Ich wyprawa ma się zakończyć 18 lipca. To jednak nie wszystko. Jeśli dobrze pójdzie, chcą wrócić na swoich jednośladach do Żerkowa!
Pierwszego dnia pokonali 184 km docierając do Dąbek. Podróżnicy "zdobyli" po drodze kilka latarni. Oprócz tej w Świnoujściu, byli też w Kikucie, Niechorzu, Kołobrzegu i Gąskach. Nie ominęły ich też drobne przygody. Musieli wymieniać dętkę, zmagać się z wiatrem, deszczem, ale nie poddali się i jadą dalej.
Swoją kolarską pasję połączyli w tym roku z pomaganiem. Jeśli i Wy chcecie wesprzeć chore dzieci z naszego terenu, możecie nie tylko ściskać kciuki za chłopaków, ale też wpłacić dowolną kwotę na Fundację "Ogród Marzeń" w Jarocinie (nr konta: 76 8427 0009 0029 9055 2000 0001). Nie zapomnijcie o dopisku: "Wyprawa rowerowa-szlakiem latarni morskich"- cele statutowe ul.Kasprzaka 1a.
Obaj panowie są zaprawieni w tego typu wyprawach. Biorą udział w zawodach kolarskich, ale mają też za sobą nadmorskie wyprawy. W 2014 roku przejechali z Żerkowa do Kołobrzegu (320 km w 13 godzin), a w 2015 z Żerkowa na Hel (460 km w 20 godzin).
Zobaczcie ich zdjęcia z pierwszego dnia. Szukajcie też na naszym portalu relacji z kolejnych dni wyprawy!
