Gmina Nowe Miasto nad Wartą wzbogaciła się o agregat prądotwórczy i zapory przeciwpowodziowe. Ich zakup dofinansowany został ze środków Wojewódzkiego Funduszu Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej w Poznaniu.
Urząd Gminy w Nowym Mieście nad Wartą, w którym mieści się gminne centrum zarządzania kryzysowego, został doposażony w agregat prądotwórczy.
- Będzie on miał za zadanie zapewnić nieprzerwaną dostawę energii elektrycznej podczas awarii sieci energetycznej, nie tylko w czasie klęski żywiołowej. GCZK będzie mogło skutecznej współpracować i wymieniać informacje ze służbami ratowniczymi, m.in. OSP i PSP w celu udzielenia pomocy mieszkańcom oraz prawidłowo wykonywać zadania z zakresu zarządzania kryzysowego - wyjaśnia Wiesław Schreiber, zastępca wójta.
Koszt zakupu agregatu to 40.590 zł, w tym dofinansowanie z WFOŚiGW w Poznaniu to 20.000 zł.
Zapory przeciwpowodziowe zostały zakupione głównie w celu zabezpieczenia przed powodzią budynku przy ul. Piaski w Nowym Mieście, położonego w pobliżu Warty. Kosztowały 18.843,60 zł, dofinansowanie z WFOŚiGW w Poznaniu wyniosło 13.190,52 zł.
- Zakup agregatu zwiększy nasze bezpieczeństwo niezakłóconego wykonywania obowiązków podczas awarii sieci energetycznej nie tylko w czasie wystąpienia klęski żywiołowej. Zapory przeciwpowodziowe znacząco ułatwią działania ratownicze straży pożarnej. Planujemy je przekazać do dyspozycji jednostki Ochotniczej Straży Pożarnej w Nowym Mieście, aby mogły być szybko zadysponowane. Jednostka należy do Krajowego Systemu Ratowniczo-Gaśniczego. Jesteśmy wdzięczni Komendantowi Powiatowemu Państwowej Straży Pożarnej w Środzie Wielkopolskiej za udzielone wsparcie oraz Wielkopolskiemu Komendantowi Wojewódzkiemu Państwowej Straży Pożarnej w Poznaniu za uznanie naszych potrzeb jako ważnych i wydanie pozytywnej opinii. Obecnie jesteśmy na etapie rozliczania dotacji - dodaje Wiesław Schreiber.
Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.
