Mecz 2. kolejki Ekstraligi rugby, a zarazem pierwszy występ Sparty Jarocin przed własną publicznością na tym poziomie rozgrywkowym zakończył się porażką podopiecznych Bartosza Włodarka. Lechia Gdańsk wygrała 54:19.
Jarociniacy przed tygodniem zainaugurowali rozgrywki Ekstraligi w Łodzi. W starciu z Master Pharm nie udało się wywalczyć punktów. W starciu z Lechią Gdańsk Sparta liczyła na historyczną zdobycz w Ekstralidze.
Gospodarze świetnie rozpoczęli mecz. Sparta Jarocin wykorzystywała swoje sytuacje z rzutów karnych. Pierwszą akcję w ofensywie miała Lechia Gdańsk, ale gospodarze dobrze się wybronili i ruszyli do ataku. Kacper Włodarek 3-krotnie między 10. a 26. minutą wykorzystał rzuty karne i zamienił je na celne kopy na słupy. Jarociniacy objęli prowadzenie 9:0, ale jeszcze przed przerwą przewagę osiągnęła Lechia. W pierwszej części meczu goście z Gdańsk zdobyli trzy przyłożenia z podwyższeniami. Były one efektem indywidualnych rajdów między obrońcami po dobrym rozegraniu akcji. Sparta odpowiedziała w międzyczasie jednym celnym kopem z karnego Włodarka i do przerwy było 12:21.
Druga połowa znów świetnie rozpoczęła się dla Sparty. W 43. minucie punkty przyłożył Ross Bennie-Coulson i znów wynik był na kontakcie. Jednak wraz z kolejnymi minutami po stronie Sparty pojawiały się błędy w obronie i brak sił, co skutkowało kolejnymi przyłożeniami Lechii. Właśnie po błędzie przy próbie chwytu po kopie Gdańszczanie odpowiedzieli na przyłożenie Holendra, a później powiększali przewagę. Ostatecznie Sparta uległa Lechii 19:54.
W sobotę, 29 sierpnia Jarociniacy zagrają w Sopocie z Ogniwem. Początek o 16.00.