reklama

Były burmistrz uniewinniony. Obecny: Będziemy się odwoływać

Opublikowano:
Autor:

Były burmistrz uniewinniony. Obecny: Będziemy się odwoływać - Zdjęcie główne
Udostępnij na:
Facebook

Przeczytaj również:

Wiadomości

Jarocin. Gmina Jarocin. Burmistrz Jarocina. Były burmistrz Jarocina. Wyrok sądowy. Stanisław Martuzalski. Adam Pawlicki

To reakcja burmistrza Jarocina Adama Pawlickiego, na prawomocny wyrok Sądu Okręgowego w Kaliszu, który uniewinnił byłego burmistrza Stanisława Martuzalskiego od zarzutu przekroczenia uprawnień i złamania dyscypliny finansowej [ZOBACZ TUTAJ].

Doniesienie w tej sprawie władze miasta złożyły w 2015 roku po wykonaniu audytu w Urzędzie Miejskim u progu kadencji. Początkowo zarzuty były trzy. Sprawę umarzała jednak prokuratura już na etapie sprawdzającym. Wreszcie gmina wystąpiła w sprawie jako oskarżyciel subsydiarny i były burmistrz usiadł na ławie oskarżonych.

Obecny szef gminy, powołując się na opinie specjalistów od finansów publicznych i prawników, udowadniał, że jego poprzednik nie powinien umorzyć odsetek od podatku od nieruchomości firmie Cerpol z Brzostowa. Chodziło 40 tys. złotych.

- Opinia i uzasadnienie, które wtedy burmistrz sam podpisał, były takie, że tej firmie nie przysługuje i nie powinno się jej umarzać tych odsetek. Natomiast Stanisław Martuzalski, mimo że taką opinię przygotował Wydział Finansów, umorzył te zobowiązania. Jeżeli opinia jest taka, że gmina nie powinna tracić tych 40 tys. zł wpływów i ktoś podjął taką decyzję, to podjął ze szkodą dla gminy – mówi Adam Pawlicki, pytany o środowy wyrok SO w Kaliszu.

Tymczasem jego poprzednik wskazuje, że sąd uniewinniając go, podzielił argumentację, że decyzja miała charakter prospołeczny.

- Jeżeli stawia mi się zarzut, że działałem zgodnie z prawem i starałem się pomóc ludziom, żeby nie utracili miejsca pracy, to świadczy o tym, że autorzy zawiadomienia są antyspołeczni i antyjarocińscy. Efekt jest tylko taki, że gmina Jarocin poniosła nieuzasadnione koszty sądowe, których jedynym celem było leczenie kompleksów ludzi, którzy nienawidzą Martuzalskiego – komentuje radny Stanisław Martuzalski [ZOBACZ TUTAJ]

Obecny burmistrz Jarocina przypomina jednak, że de facto firma z Brzostowa została zlikwidowana.- Uzasadnienie i tłumaczenie się Martuzalskiego jest „lipne”, bo wszyscy pracę stracili. A to świadczy o tym, że to uzasadnienie, iż nie należy umarzać, było słuszne, bo jego tłumaczenie, że ludzie nie straca pracy nie było trafne - ocenia Pawlicki.

Portal jarocinska.pl: Czyli mimo wyroku uniewinniającego, nadal stoi pan na stanowisku, że doniesienie do prokuratury było zasadne?

- Myślę, że będziemy odwoływać się od tego wyroku, bo to jest absurdalne, że ktoś sam podpisuje, że umorzenie się nie należy, a mimo wszystko umarza. To jest prywata i działanie na szkodę gminy - odpowiada Adam Pawlicki. -

- Każdy może przyjść i powiedzieć, „jak mi nie umorzysz burmistrzu odsetek, to zwolnię ludzi”. A podatki lokalne mają minimalny wpływ na to, czy firma funkcjonuje, czy jest likwidowana, czego przykładem jest właśnie ta decyzja Martuzalskiego. Umorzył odsetki, firma i tak została zlikwidowana. Tak czy inaczej jest to działanie na szkodę budżetu gminy.

Szef gminy dodaje, że samorząd po otrzymaniu odpisu wyroku z uzasadnieniem będzie rozważał możliwość kasacji wyroku. Prawnicy, z którymi rozmawiał portal, nie są przekonani, czy samorządowi przysługuje taka droga odwoławcza.

Będziemy wracać do sprawy.

Udostępnij na:
Facebook
wróć na stronę główną

ZALOGUJ SIĘ - Twoje komentarze będą wyróżnione oraz uzyskasz dostęp do materiałów PREMIUM.

e-mail
hasło

Nie masz konta? ZAREJESTRUJ SIĘ Zapomniałeś hasła? ODZYSKAJ JE