Dlaczego cena cukru rośnie?
Eksperci są zgodni co do tego, że w kolejnych miesiącach należy spodziewać się nawet dwukrotnych podwyżek cen cukru. Co gorsza, podwyżek cen cukru właściwie nie można uniknąć. Wszystko dlatego, że wzrasta cena uprawy buraka cukrowego, z którego pozyskiwany jest cukier. Wyższe ceny paliw czy nawozów sprawiają, że koszty uprawy rosną średnio o 40%. Ponadto, eksporterzy z innych rejonów świata zmniejszają ilość cukru sprzedawanego w Polsce, głównie ze względu na lepsze oferty, jakie otrzymują na innych rynkach. Kiedy należy spodziewać się podwyżek cukru? Ekonomiści są zdania, że największa fala podwyżek czeka nas jesienią i zimą.
Nie tylko cukier podrożeje
Warto mieć na uwadze, że wzrost cen cukru pociąga za sobą wzrost cen innych produktów spożywczych, takich jak ciasta, desery, wyroby słodkie. Niemniej jednak obecnie cukier dodawany jest również do różnego rodzaju potrwa słonych, sosów czy dań gotowych. Możemy więc spodziewać się, że jeśli za cukier zapłacimy blisko o połowę więcej, niż obecnie, to ceny innych produktów spożywczych mogą poszybować w górę nawet o 20-30%. Perspektywa ta nie jest optymistyczna, zwłaszcza wobec rosnącej z miesiąca na miesiąc inflacji.
Zapasy uchronią przed podwyżką cen?
Cukier to artykuł spożywczy z długim terminem przydatności do spożycia. Odpowiednio przechowywany nie powinien się krystalizować, zatem z powodzeniem możemy zrobić spore zapasy. Ich ilość zależy przede wszystkim od tego, ile cukru zużywamy na co dzień. Osoby, które dosładzają kawę lub herbatę, a dodatkowo lubią przygotowywać słodkie wypieki, powinny kupować tani cukier w sporych ilościach. Tymczasem osobom, które po cukier sięgają sporadycznie, spokojnie wystarczy około 10 torebek w zapasie. Pamiętajmy przy tym, że największy wzrost cen cukru przypadać będzie na okres jesienno-zimowy, czyli czas, w którym przygotowujemy stosunkowo dużo ciast i innych deserów. Warto więc wyposażyć się w większe ilości cukru.