Zmiany w statucie powiatu i czteroosobowy zarząd?

Jarocin. Powiat jarociński. Starosta jarociński. Zarząd powiatu jarocińskiego. Radni powiatowi.  

W najbliższy poniedziałek 30 stycznia odbędzie się sesja XXXVII Sesja Rady Powiatu w Jarocinie. Wszystko wskazuje na to, że będzie to gorące posiedzenie. Jednym z punktów jest głosowanie wniosku o odwołanie starosty Bartosza Walczaka [ZOBACZ WIĘCEJ TUTAJ].

Dzisiaj dowiedzieliśmy nieoficjalnie, że radni będący w opozycji do władz powiatu zamierzają zmienić statut powiatu jarocińskiego. Póki co takiego dokumentu nie ma w programie poniedziałkowego posiedzenia, który publikowany jest w systemie e-sesja.   

 - Wniosek o zmianę ma być przegłosowany w poniedziałek na starcie sesji rady powiatu - mówi portalowi osoba związana z samorządem powiatowym. - W statucie ma nastąpić zmiana - do tej pory był jeden etatowy członek zarządu, teraz powstanie drugi etat. Zarząd będzie więc pięcioosobowy, w tym cztery osoby na etacie, opłacane z budżetu powiatu.

Dzisiaj zarząd wygląda tak - Bartosz Walczak (starosta), Mikołaj Szymczak (wicestarosta) Mirosław Drzazga (etatowy członek zarządu), a także  Zbigniew Kuzdżał i Przemysław Franczak.

 W nowy rozdaniu starostą miałby zostać Teodor Grobelny (PSL), wicestarostą Mirosław Drzazga (Porozumienie Samorządowe), a etatowymi członkami zarządu Zbigniew Kuzdżał (PS) i Stanisław Martuzalski (PO). To hipotetyczny skład, ale już wywołuje komentarze.

- Jeżeli to okaże się prawdą, to potwierdza tylko jedno - części ludzi odpowiedzialnych za wniosek o odwołanie Walczaka i to całe zamieszanie chodzi tylko o stołki, o własne korytko - komentuje jeden z samorządowców.

 Tymczasem. - PSL zawsze było, jest i będzie przeciwko takim eksperymentom, które niosą ze sobą poważne koszty dla budżetu powiatu. Jeśli taka propozycja padnie, to będziemy stanowczo przeciwko - mówił w połowie stycznia radny PSL-u Karol Matuszak, który dodawał, że klub do którego należy, zamierza poprzeć wniosek o odwołanie Walczaka.

Inny radny zauważa. - O jakich kosztach mówimy? Teraz w zarządzie są 3 etatowe osoby, ale proszę zauważyć, że starosta ma asystenta, który za darmo nie pracuje. Wcześniej takiego stanowiska nie było.

Radny Stanisław Martuzalski twierdzi, że nic nie wie o propozycji zmian w statucie i sam nie wnioskował o taki punkt. - Nie wiem, zobaczymy. Wszystko się okaże 30 styczna na sesji. Wtedy się okaże czy zarząd będzie w obecnym składzie czy w innym - mówi radny PO i dodaje, że "nie dzieli skóry na niedźwiedziu".

Sesja rozpocznie się o godzinie 10.00. Będziemy tam z naszą portalową kamerą.