- Jest dramatyczna sytuacja, jeśli chodzi o zaopatrzenie w wodę - stwierdził na jednym z ostatnich posiedzeń Rady Miejskiej Żerkowa burmistrz Jacek Jędraszczyk. - Dlatego, chociażby ze względów takich czysto praktycznych, pilnie musimy zbudować drugie ujęcie wody - dodał.
Temat został wywołany w związku z planowaną uchwałą w sprawie sprzedaży gminnej działki w Lubini Małej. Burmistrz postanowił jednak wycofać ją spod obrad. W tej sprawie spotkał się z mieszkańcami wsi, którzy zaakceptowali propozycję włodarza gminy.
- Jest to działka przy stacji uzdatniania wody, tej, która jest awaryjnie zaopatrywana z ujęcia wody w Kamieniu. Ta z kolei też pracuje na resztkach swojej mocy. Dlatego jesteśmy zmuszeni pobudować dodatkowe ujęcie wody - tłumaczył Jędraszczyk.