Jutro (czwartek, 30 sierpnia) ma się odbyć spotkanie przedstawicieli mieszkańców ulic Wolności i Dworcowej w Golinie z prezesem Zakładów Mięsnych Biernacki. Informację na ten temat opublikowano na fanpage'u sołectwa Golina i Stefanów.
Sołtys Ryszard Żyto wyjaśnia, że starania o spotkanie trwały ponad miesiąc. Z przedstawicielami mieszkańców ma się jutro na terenie zakładu spotkać prezes Tomasz Kubik. Spotkanie rozpocznie się o godz. 17.00 i będzie miało charakter zamknięty. Zaprzecza jednak, że jest organizowana jakakolwiek pikieta przed zakładem w tej sprawie. - Nie wiem, kto puścił taką informację. To są bzdury! Mieszkańcy poprosili mnie, żebym zorganizował takie spotkanie. Nie wiem, co z tego wyniknie. Prezes Kubik zaprosił przedstawicieli do siebie, do zakładu. Tych przedstawicieli będzie kilkunastu - podkreśla sołtys Goliny i Stefanowa.
Dodaje, że na razie nie chciał jeszcze robić zebrania wiejskiego na sali, bo zależało mu na tym, żeby najpierw doszło do tych rozmów. - Chcemy się dowiedzieć, co władze zakładu mają do powiedzenia. W zależności od wyniku tego spotkania, podejmiemy dalsze działania. Chodzi o uciążliwości, które w Golinie doskwierają, szczególnie mieszkańcom ulicy Dworcowej i Wolności. O smród, który jest w dzień,ale i w nocy. W sobotę byłem na cmentarzu i też śmierdziało. Mieszkańcy mają rację - dodaje Ryszard Żyto.