Załogi LPR mają coraz więcej pracy. Najczęściej ratują ofiary wypadków

Służby ratunkowe podsumowują miniony rok. Znamy już dane statystyczne z Lotniczego Pogotowia Ratunkowego.

Załogi Lotniczego Pogotowia Ratunkowego w 2019 roku znów pobiły swój poprzedni rekord realizując największą liczbę misji w historii.

Śmigłowce HEMS wykonały 11.821 misji, w tym 10.366 lotów do nagłych zdarzeń oraz 1.455 transportów międzyszpitalnych.

Na terenie Polski działa 21 załóg HEMS oraz 1 baza sezonowa w Koszalinie. Najbliżej Jarocina jest położona Baza Śmigłowcowej Służby Ratownictwa Medycznego (HEMS) w Michałkowie (powiat ostrowski), która funkcjonuje od listopada 2016 roku.

Załoga składa się z trzech osób: lekarza, ratownika medycznego i pilota - dowódcy (kapitana drużyny). To do niego należy zawsze ostatnie słowo, czy maszyna wystartuje, gdzie usiądzie. Ratownik pracuje na dwóch stanowiskach. Ma obowiązki lotnicze: obsługę urządzeń nawigacyjnych, współpracuje z pilotem, a po wylądowaniu udaje się z lekarzem do pacjenta.

Ostrowska baza (Ratownik 21) jest jedną z trzech w kraju, która dyżuruje od wschodu do zachodu słońca. W minionym roku miała najwięcej misji - 593.

Ratownicy „z nieba” 197 razy lecieli na ratunek ofiarom wypadków drogowych. 334 razy byli wzywani do nagłych zachorowań . Na pokładzie maszyny 62 osoby przetransportowali do szpitali o wyższym stopniu referencyjności.

Ile razy podniebna karetka przyleciała na teren powiatu jarocińskiego?

Do nas wzywany jest głównie Ratownik 21. Ostrowska załoga zrealizowała 34 misje. 19 razy ratownicy spieszyli z pomocą poszkodowanym w wypadkach [ZOBACZ TUTAJ].

15 razy interweniowali u pacjentów, którzy nagle zachorowali [ZOBACZ TUTAJ].

Sporadycznie przylatuje Ratownik 9 z Poznania. Zdarzyło się, że konieczne było wezwanie dwóch śmigłowców do jednego zdarzenia. W lipcu do wypadku drogowego przeleciały załogi Ratownika 9 i 21 [ZOBACZ TUTAJ].

Szanowni Internauci. Komentujcie, dyskutujcie, przedstawiajcie swoje argumenty, wymieniajcie poglądy - po to jest nasze forum i możliwość dodawania komentarzy. Prosimy jednak o merytoryczną dyskusję, o rezygnację z wzajemnego obrażania, pomawiania itp. Szanujmy się. Również w sieci.